Spore zmiany kadrowe sprawiły, że wielką niewiadomą była dyspozycja MKS-u MOS Karkonoszy. Z klubem pożegnały się m.in. Jastina Kosalewicz i Zaneta Szczęśniak (obie do AZS Gdańsk), a także Agnieszka Kret (Basket Aleksandów Łódzki). Karierę zakończyły Dorota Arodź i Monika Krawczyszyn-Samiec. Ubytki osobowe zastąpiono dwoma zawodniczkami z Ostrovii Ostrów Wlkp. (Agata Krygowska i Agnieszka Misiek), dużym wzmocnieniem jest także Martyna Stasiuk z ekstraklasowych Wilków Morskich Szczecin. Do drużyny po kilku latach przerwy wróciła Małgorzata Myćka, która w ostatnim sezonie występowała w AZS-ie Gdańsk.
- To był pierwszy mecz i wynik jest sprawą drugorzędną. Szykujemy siędo pierwszej ligi, gralismy w różnych układach. Dzisiaj daliśmy dłużej pograć Martynie Stasiuk, ale i młode wchodziły. Widać, że chcą grać zespołem i to nas cieszy - podsumował trener Jerzy Gadzimski.
MKS MOS Karkonosze Jelenia Góra - Ślęza II Wrocław 62:34 (19:7, 11:10, 5:13, 27:4)
MKS: Misiek 20, Stasiuk 16, Paradowska 9, Krygowska 6, Myćka 5, Stefańczyk 4, Smajda-Młodnicka 2, Myślak, Kryszpin, Palewicz.
Ślęza: Kucharczyk 7, Hołtyń 6, Płaskocińska 6, Jaworska 5, Matras 3, Stachnik 3, Zuchora 2, Rorat 2, Bienias, Posadowska, Włudarczyk, Sajdak, Janczak.