Kobieta została potrącona na pasach przy stacji Jet na Zabobrzu przez prowadzącą opla corsę listonoszkę, która rozwoziła listy. Badanie alkomatem wykazało, że sprawczyni jest pijana. - Miała półtora promila alkoholu w organizmie - mówi nadkom. Edyta Bagrowska z KMP w Jeleniej Górze. - Listonoszka trafiła do policyjnego aresztu. Ofiara ma złamaną rękę i wiele innych obrażeń. Na szczęście nie ma zagrożenia dla jej życia.
Do zdarzeń drogowych doszło także przy ulicach Wolności i Traugutta oraz Konstytucji 3 Maja, na której fiat bravo zderzył się ze skodą fabią. Fiat uległ znacznemu zniszczeniu, ale jego pasażerowie wyszli z wypadku niemalże bez szwanku. Natomiast kierowca i pasażer skody trafili do szpitala ze wstrząśnieniem mózgu i innymi obrażeniami.
Przyczyny wypadku poznamy dopiero po przeprowadzeniu dochodzenia przez policję. Na razie wiadomo tylko tyle, że obaj kierowcy byli trzeźwi.