Ledwo trzymającą się na nogach kobietę, obok której biegało trzyletnie dziecko, zatrzymała policja. Mieszkanka okolic Jeżowa Sudeckiego wracała ze sklepu. Miała 2, 62 promila alkoholu w organizmie. Pozostawiła w domu jeszcze jedno, roczne dziecko. Nie wiedziała, kto się nim zajmuje.
Policjanci, którzy przedwczoraj pojechali na zgłoszenie w jednej z miejscowości gminy Jeżów Sudecki na poboczu zauważyli siedzącą kobietę wraz małą dziewczynką. – Kobieta miała problemy z utrzymaniem równowagi, sposób mówienia wskazywał, wyraźnie, że piła wcześniej alkohol. W organizmie miała 2,62 promila. Jej 3-letnia córka biegała w pobliżu ulicy – mówi nadkom. Edyta Bagrowska z policji.
Okazało się, że matka pozostawiła w domu jeszcze jedno dziecko, roczną córeczkę. Nie miała pojęcia, kto się nią opiekował. Policjanci wraz z kobietą pojechali do jej mieszkania. Dziewczynką zajął się lokator wynajmujący pokój. W domu pojawił się też ojciec dziewczynek, który przejął nad nimi opiekę do czasu wytrzeźwienia matki.
O całej sytuacji policjanci powiadomią sąd rodzinny.
