Mieszkaniec Jeleniej Góry, który po nocnej awanturze wyszedł z domu został o 5.35 potrącony przez szynobus wjeżdżający na stację kolejową w Jeleniej Górze. Wydarzyło się to blisko ulicy Kubsza.
Mężczyzna z 2 promilami alkoholu w organizmie leżał na nasypie obok torów. Uderzył go zawór do odprowadzania nieczystości w szynobusie przejeżdżającym tuż obok niego. 42-latek ma złamany nos i kilka niegroźnych obrażeń.
Kilkadziesiąt minut wcześniej żona poszkodowanego wzywała policję do awantury domowej w której był aktywnym uczestnikiem. Wyszedł z domu uciekając przed policjantami.
Gdy został znaleziony, nie wiadomo było, czy jest poważnie ranny, czy po prostu tak pijany. Dlatego wstrzymano ruch pociągów i przeprowadzono szczegółowe oględziny miejsca zdarzenia. Z tego powodu odwołano weekendowy kurs szynobusu z Lwówka Śląskiego do Trutnova w Czechach. Informowaliśmy o tym w porannych doniesieniach.