Doszło tam do uszkodzenia wodociągu i podmycia fragmentu nawierzchni. Jej stan zagrażał bezpieczeństwu w ruchu drogowym. Dlatego do godziny 14.45 ulica Osiedle Robotnicze od wiaduktu do Podwala było zamknięte. Policja kierowała pojazdy zmierzające w stronę Zabobrza objazdami przez estakadę oraz wiadukt przy ul. Wincentego Pola.
- Przypuszczamy, że do uszkodzenie plastikowej rury 250 - ki doszło w wyniku prowadzonych odwiertów i drgań, jakie wykonywała firma działająca na zlecenie energii – mówił na miejscu Wojciech Jastrzębski, prezes Wodnika. Pierwszy etap jaki zrobili nasi pracownicy to zamknęli wodę, by nie było strat, uszkodzeń jezdni i większej awarii. Za chwilę pojawi się tu nasza ekipa, która zdiagnozuje awarię i przystąpi do jej usunięcia. Sprawa jest dość poważna. Znacznie wybrzuszyło asfalt, co świadczy o tym, że wypływ wody musiał był dość znaczący.
Od chwili pojawienia się awarii wody w kranach nie mają mieszkańcy Osiedla Robotniczego, ulic Rodzinnej i Obrońców Westerplatte. Obecnie na miejscu są już pracownicy, którym udało się ustalić, że rura została uszkodzona wzdłuż asfaltu, a nie punktowo. To pozwoliło na ponowne otworzenie ulicy.
- Mamy nadzieję, że awarię uda nam się usunąć do godziny 22.00 – mówi Wojciech Jastrzębski.
Osiedle Robotnicze jest w wykazie ulic, na których Wodnik planuję przyszłoroczną wymianę rur w ramach pozyskanych w tym roku dotacji unijnych.