DWS Draexlmaier postanowił wesprzeć służby medyczne w codziennej walce o zdrowie i życie mieszkańców regionu. Z inicjatywy jednego z pracowników, ochotnicy w czasie postoju szyją maseczki dla jeleniogórskiego szpitala.
Od poniedziałku (23.03) wstrzymano produkcję w DWS Draexlmaier, jednak to nie oznacza, że w firmie przy ul. Spółdzielczej nic się nie dzieje. Z inicjatywy Rafała Fijałkowskiego, w największym zakładzie produkcyjnym w Jeleniej Górze szyte są maseczki dla przedstawicieli służby zdrowia.
W związku ze znaną sytuacją dotyczącą braku środków ochrony osobistej w ośrodkach zdrowia, szpitalach itp., pracownicy sami zaproponowali, abyśmy w miarę możliwości pomogli zaopatrzyć służby w maseczki. Zastanawialiśmy się z jakich materiałów je uszyć, ale po konsultacjach z osobami z pogotowia doszliśmy do wniosku, że materiał, którym dysponujemy seryjnie do produkcji (flizelina) nadaje się jako materiał do jednorazowych maseczek. Pracownicy opracowali wzór i we wtorek przekazaliśmy już 120 próbnych maseczek - powiedział Marcin Szafrański, dyrektor produkcji.
Póki co, w zakładzie przygotowano materiał na około 2 tysiące maseczek. Pracownicy dysponują też materiałem, który będzie mógł posłużyć na maseczki do wielokrotnego użytku - to kolejne 400 sztuk, które wkrótce trafią do służby zdrowia.
Jako firma zapewniamy większość materiałów, nici, maszyny, natomiast gumki, wzmocnienia na nos itp. zakupiliśmy w pasmanterii, choć należy zaznaczyć, że pierwszą partię zakupili pracownicy z własnej inicjatywy - chwała im za to - dodał M. Szafrański.
Wiemy jakie są potrzeby. Widziałem na Facebooku, że wiele osób się angażuje szyjąc w domu, więc padł pomysł, bo u nas stoją wolne maszyny. Firma zapewniła nam sprzęt, maszyny i skorzystaliśmy z tego - powiedział Rafał Fijałkowski, brygadzista z DWS Draexlmaier, który znany jest m.in. z charytatywnej działalności w ramach grupy Motocyklowe Karkonosze. - Pierwsza partia (120 sztuk) to były materiały cięte ręcznie, a teraz mamy wykrojone przez firmę. Dziewczyny dochodzą do wprawy i to skraca czas produkcji - dodał inicjator przedsięwzięcia.
Jak już informowaliśmy, wcześniej firma zdecydowała się przekazać na rzecz szpitala środki finansowe w wysokości 20 tys. zł.