Cztery miliony złotych mają trafić jako premie dla prezesów i innych sportowych działaczy za niedokończony Stadion Narodowy. Skalę tego marnotrawstwa widać doskonale, gdy okazuje się, że tyle samo wydał samorząd Szklarskiej Poręby i Stowarzyszenie Bieg Piastów na zorganizowanie Pucharu Świata w Jakuszycach – pisze Marzena Machałek w tekście „Rozrzutność w Warszawie - 4 mln zł na premie za Stadion Narodowy. A na Pucharze Świata w Jakuszycach - oszczędność i prowizorka”.
Posłanka Ziemi Jeleniogórskiej opisuje kulisy zakończonych w sobotę zawodów w Pucharze Świata na Polanie Jakuszyckiej, gdzie zawodnicy i kibice musieli zadowolić się „prowizorką”. Autorka tekstu chwali organizatorów, którzy – bez wsparcia władz – zrobili wszystko, aby zawody przebiegły jak najlepiej.
- Organizatorzy dokonali niemal cudu. Nie zmienia to jednak faktu, że w stolicy polskiego narciarstwa biegowego wciąż nie ma toalet i zaplecza na europejskim poziomie! To kompromitacja! – zauważa Marzena Machałek.
Parlamentarzystka utyskuje, że rząd nie robi nic, aby w miejscu, gdzie są najlepsze warunki do trenowania i uprawiania narciarstwa biegowego, czyli na Polanie Jakuszyckiej, powstało centrum treningowe z prawdziwego zdarzenia. A tymczasem rządzący lekką ręką rozdają miliony na premie „dla kolegów, prezesów i właścicieli salonów fryzjerskich”.