Wtorek, 8 października
Imieniny: Brygidy, Pelagii
Czytających: 11658
Zalogowanych: 87
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Poszukiwanie mordercy z przymrużeniem oka z Jandą

Wtorek, 8 października 2024, 0:22
Autor: Manu
Jelenia Góra: Poszukiwanie mordercy z przymrużeniem oka z Jandą
Fot. MT
W poniedziałek (7 października) na deskach Teatru im. C.K. Norwida, w ramach 51. Jeleniogórskich Spotkań Teatralnych, zaprezentowany został spektakl „Lily” Jacka Popplewella w reżyserii i z tytułową rolą Krystyny Jandy, w wykonaniu warszawskiego Och–Teatru.

Sztuka angielskiego dramaturga Jacka Popplewella pod oryginalnym tytułem „Busybody” (zekranizowana w 1967 przez niemiecką telewizję ZDF pt. „Keine Leiche ohne Lily” z udziałem Grethe Weiser) zainspirowała do napisania dramatu „La Perruche et le Poulet” mistrza francuskiego teatru bulwarowego Roberta Thomasa, który specjalizował się w komediach kryminalnych. Ta sztuka w tłumaczeniu Jolanty Sell w 1970 trafiła na telewizyjny ekran w Teatrze Sensacji „Kobra” w reż. Edwarda Dziewońskiego jako „Alicja prowadzi śledztwo” z Ireną Kwiatkowską.

Tytułowa Lily Piper (w jej rolę wcieliła się Krystyna Janda), to starsza pani, sprzątaczka, gadatliwa i charyzmatyczna. Pewnego wieczoru sprzątając Lily odkrywa trupa. Kompletnie przerażona dzwoni na policję. A dochodzenie, które wydawało się proste, okazuje się skomplikowane. A to dlatego, że trup kilka razy zmienia swoje położenie, co rzuca cień podejrzenia na samą Lily. Jednak niewinna Lily niczego złego nie zrobiła, jedynie chce pomóc w dochodzeniu. To przeszkadza komisarzowi, który ma za zadanie zidentyfikowanie ciała i odkrycia prawdziwego zabójcy.

Zgrabnie napisana i świetnie przetłumaczona przez Elżbietę Woźniak komedia kryminalna wciąga widzów już od pierwszej sceny. Wartka akcja, dowcipne dialogi i riposty są bezsprzecznie atutami sztuki. No i charaktery, barwne, zdecydowane, z wadami i zaletami pokazanymi, co ważne, nie w sposób karykaturalny. Zasługa to również aktorów, którzy zbierali zasłużone oklaski, a także reżyserki Krystyny Jandy, który umiejętnie poprowadziła spektakl, unikając farsowości i tanich gagów.

Ten tekst „wypełniła” Krystyna Janda świetną obsadą. Na scenie przy Jandzie pojawia się: Krzysztof Stelmaszyk jako inspektor Baxter, Mirosław Haniszewski w roli Richarda Marshalla, właściciela Marshall Development, Natalia Berardinelli jako Claire Marshall, żona Richarda Marshalla, Magdalena Smalara – sekretarka Marian Selby, Mateusz Damięcki – księgowy Robert Westerby, Magdalena Lamparska – maszynistka Vickie Reynolds oraz Paweł Ciołkosz w roli detektywa Goddarda. Przedstawienie świetnie nadaje się do tzw. lekkiego repertuaru teatralnego, gdzie publiczność może się pośmiać i zrelaksować.

We wtorek (8.10) o godz. 19 w ramach Jeleniogórskich Spotkań Teatralnych zobaczymy komedię "Na pełnych obrotach". Po spektaklu zapraszamy na rozmowę, którą dla Was zaprezentujemy.

A tymczasem rozmowa o "Lily". Miłego oglądania! 🎬😊

Twoja reakcja na artykuł?

6
38%
Cieszy
0
0%
Hahaha
2
13%
Nudzi
0
0%
Smuci
2
13%
Złości
6
38%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (1)

SKOMENTUJ
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować ten artykuł. Zaloguj się.

Czytaj również

Sonda

Kiedy planujesz wymianę opon na zimowe?

Oddanych
głosów
523
Jeszcze w październiku
38%
W listopadzie
32%
Przed pierwszym śniegiem
7%
Po pierwszym śniegu
2%
Wcale
21%
 
Głos ulicy
Czy Teatry Uliczne w tym roku się podobały?
 
Warto wiedzieć
Husaria jak czołgi! Najlepsza kawaleria w historii Europy?
 
Rozmowy Jelonki
Mi się udało, ale sąsiedzi popłynęli, aż przykro patrzeć
 
Aktualności
Z wierzchu siano mokre, a w środku suche
 
Aktualności
Zalana gleba wyda zatrute plony
 
Aktualności
Głosy syreny w Sobieszowie
 
Aktualności
Podpory mostów podmyte, a wiele budynków do remontu
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group