Nie jedziemy do Gryfowa. Z uwagi na gwałtowne opady deszczu i powód, która zalała domostwa i dobytek naszych zawodników i mieszkańców nie pojedziemy do Gryfowa, tylko będziemy pomagać na miejscu w walce z żywiołem. Jak do sytuacji podejdzie nasz rywal i związek damy znać w najbliższym czasie - poinformowali przedstawiciele Klubu Sportowego Łomnica na swoje stronie facebookowej.
Poinformowany wcześniej rywal - Gryf Gryfów Śląski do całej sytuacji podszedł tak...
Oświadczenie klubu GKS Gryf Gryfów Śląski
W związku z planowanym meczem pomiędzy GKS Gryf a KS Łomnica, który miał odbyć się w dniu 14.09.2024, informujemy, że spotkanie nie doszło do skutku z powodu decyzji drużyny gości, KS Łomnica (goście zrezygnowali z przyjazdu).
Drużyna KS Łomnica, informując nas o decyzji o rezygnacji z przyjazdu, wskazała, że brak jest wystarczającej liczby zawodników do rozegrania meczu oraz że w obliczu trwającej sytuacji powodziowej, mieszkańcy czy też zawodnicy Łomnicy są zaangażowani w pomoc innym.
Także my, w Gryfowie Śląskim, stoimy w obliczu trudnych warunków atmosferycznych, które wpływają na sytuację naszej miejscowości. Z powodu intensywnych opadów deszczu zmagamy się z podtopieniami, co sprawia, że również część naszych zawodników czy działaczy jest zaangażowana w pomoc.
Mimo że również mamy problemy kadrowe, wynikające z nieobecności części zawodników, którzy są strażakami i są zaangażowani w działania ratunkowe, zdecydowaliśmy się na kontynuowanie przygotowań do meczu z pozostałymi zawodnikami, którzy byli dyspozycyjni.
Zdajemy sobie sprawę, że zmiana terminu meczu w środku tygodnia mogłaby stanowić istotne utrudnienie dla naszego klubu, biorąc pod uwagę trudności w skompletowaniu składu w związku z obowiązkami zawodowymi przez wielu naszych graczy.
Z poważaniem,
GKS Gryf Gryfów Śląski
Pod tym postem na facebookowej witrynie Gryfa Gryfów Śląski "posypała" się lawina nieprzychylnych komentarzy. Możliwość podzielenia się swoją opinią została przez administratorów w pewnym momencie zablokowana, a komentarze nie są dostępne.