– Stworzenie tego Domu – mówi Marcin Zawiła, prezydent Jeleniej Góry – ma na celu przede wszystkim opiekę nad osobami dotkniętymi schorzeniami, ale to także ulży ich rodzinom, które muszą normalnie funkcjonować, a w takich przypadkach – także zajmować się wyjątkowo pieczołowicie swoimi krewnymi, pilnując ich właściwie bez przerwy.
Nim jednak Dom przyjmie pierwszych podopiecznych minie jeszcze trochę czasu, bo obiekt trzeba przystosować do nowych potrzeb. Wprawdzie już w roku ubiegłym wymieniono dach, zrobiono obróbki blacharskie, instalację odgromową i in., to obecnie trzeba wykonać sporo robót rozbiórkowych i ogólnobudowlanych.
Termin oddania Domu do użytku będzie podany później, po zakończeniu wszelkich działań dotyczących organizacji pracy, personelu, i in.