Jelenia Góra: Pożar przez lekkomyślność
Aktualizacja: Poniedziałek, 13 lutego 2006, 15:39
Autor: marek
Na szczęście okazało się, że ogień nie zdążył objąć pomieszczenia. Strażacy którzy w ciągu kilku minut przybyli na miejsce stwierdzili, że tli się oszklona szafa na wysoki połysk na której starsza kobieta zostawiła papieros. Od żaru zaczął się tlić pokryty lakierem mebel.
Kobieta trafiła do szpitala, nadpalony mebel strażacy wynieśli na zewnątrz a potem przedmuchali pomieszczenia. Skończyło się na strachu i kosztach akcji ratowniczej. Jak powiedział młodszy kapitan straży pożarnej, Jan Dalidowicz, jeleniogóska straż w tym miesiącu kilkakrotnie wyjeżdżała do palących się ziemniaków pozostawionych niefrasobliwie na kuchence gazowej.
Może to się stać przyczyną nie tylko pożaru, ale też wybuchu gazu, gdyby płomień został zgaszony przez garnek pękający z gorąca.