Dyrekcja szpitala wojewódzkiego w Jeleniej Górze, gdzie od początku czerwca trwa strajk medyków, chce iść na ugodę z protestującymi. Jak podało Polskie Radio Wrocław medykom zaproponowano wyższe pensje, ale za więcej godzin spędzonych przy pacjentach.
Tymczasem lekarze żądają wyższych zarobków, ale nie dopuszczają myśli o zwiększeniu czasu pracy i zakresu obowiązków w szpitalu. Na to dyrekcja szpitala nie chce się zgodzić i konflikt trwa bez rozwiązania.
Rozgłośnia donosi, że dodatkowe pieniądze dla medyków miałyby pochodzić z ponadplanowych zabiegów, które szpital mógłby zaoferować pacjentom. Z taką propozycją miały wystąpić protestujące pielęgniarki. Nie wzbudziła ona jednak entuzjazmu wśród lekarzy.
Dyrektor szpitala Maciej Biardzki czeka na jednolite stanowisko zarówno pielęgniarek jak i lekarzy.
W minionym tygodniu protestujący zapowiadali rozpoczęcie strajku głodowego, jednak – jak na razie – nikt do niego nie przystąpił.
Dyrekcja obawia się, że jeżeli strajk potrwa jeszcze dłużej, placówka straci płynność finansową i może być krucho z pieniędzmi na wypłaty dla personelu.