Wtorek, 28 stycznia
Imieniny: Radomira, Tomasza
Czytających: 6988
Zalogowanych: 42
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Przemoknięte psie piękności na Lubańskiej

Niedziela, 18 maja 2008, 14:00
Aktualizacja: Poniedziałek, 19 maja 2008, 8:10
Autor: ANIA
JELENIA GÓRA: Przemoknięte psie piękności na Lubańskiej
Fot. AGA
Nadspodziewanie wielu hodowców wzięło udział w XXXIII Wystawie Psów Rasowych. Przybyli na nią wystawcy z Polski, Czech, Niemiec Rosji i Francji. Było ich aż 860. Organizatorzy dopełnili wszelkich starań, żeby goście byli zadowoleni, ale psikusa sprawiła pogoda, bo od samego początku imprezy padał deszcz.

W niedzielę, 18 maja, cieplickie błonia przy ul. Lubańskiej zapełniły się posiadaczami szlachetnych ras i ich wyfryzowanymi pupilami. Przed padającym deszczem chroniły wszystkich parasole. Organizatorzy mieli pecha. Jeszcze w sobotę była piękna pogoda, a niedziela powitała wszystkich pluchą.

Jak podkreślił pan Mariusz, właściciel hodowli buldogów angielskich z Sobótki, lejący deszcz sprawia, że psy są rozjuszone, a wręcz rozwścieczone. – Deszcz najbardziej doskwiera psom długowłosym, ale ich właściciele doskonale wiedzą, jak ochronić pupila – powiedziała Teresa Rupniewska, przewodnicząca zarządu oddziału Związku Kynologicznego. Dodała, że impreza odbywa się bez względu na pogodę.

Opinie dotyczące organizacji wystawy są zróżnicowane. Małgorzata i Ireneusz z Wrocławia, właściciele owczarka polskiego stwierdzili, że pokaz powinien odbywać się w hali sportowej, a nie na boisku. – Uniknęlibyśmy wówczas chaosu spowodowanego przez deszcz i nie martwilibyśmy się o to, że cały dzień przygotowywaliśmy psa na wystawę, a pogoda zniweczyła nasze zamierzenia.

Dorota z Kielc uważa, że impreza jest bardzo dobrze zorganizowana, zwłaszcza oznakowanie, które w znacznym stopniu ułatwia dojazd, a co do pogody to nikt nie jest w stanie jej przewidzieć.

Na wystawę przybyli również entuzjaści czworonogów, którzy nie mają w domu psa. – Chcieliśmy pooglądać szlachetne i nietypowe odmiany psów, w czym nie przeszkadza nam nawet zła pogoda – powiedzieli nam Agnieszka i Robert ze Świdnicy

A było co oglądać. Wśród zgromadzonych ras dostrzegliśmy pinczery małpie, dogi argentyńskie, basenji, nagiego psa peruwiańskiego, shibę, lagotto romagnolo, czuwacza słowackiego, lwiego pieska, appenzelle, charta polskiego, owczarka podhalańskiego i wiele innych.

Z pluchy cieszyli się za to policjanci, bo zła pogoda odstraszyła posiadaczy samochodów. Przy Lubańskiej nie było spodziewanego paraliżu ruchu drogowego.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy chciałbyś zostać ratownikiem górskim?

Oddanych
głosów
866
Tak
20%
Nie
61%
Nie wiem, nigdy wcześniej o tym nie myślałem
19%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Davos w szoku. Najważniejsza mowa we współczesnej historii USA!
 
Rozmowy Jelonki
Leniwiec – już 100 koncertów w Czechach
 
112
Miał się gaz ulatniać, to strażacy przyjechali
 
Jelenia Góra - KARR
Zakończenie Uniwersytetu Liderów
 
112
Pożar na Lwóweckiej
 
Aktualności
3100 za obiad z prezydentem Jeleniej Góry
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group