Dolny Śląsk: Przepustka do życia
Aktualizacja: Sobota, 21 stycznia 2006, 9:30
Autor: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
Dla Kamila Kołodziejskiego (z lewej) i Rafała Kasprzyckiego hufiec jest jedyną szansą na znalezienie pracy i kontynuowanie nauki.
– Pracowałem w warsztacie samochodowym, ale zniszczyłem bardzo drogą szybę, więc mnie wyrzucili – mówi 17-letni Rafał. – Teraz pozostały mi tylko OHP. Podobny problem z pracą ma prawie 20 tysięcy młodych Dolnoślązaków
Dla Kamila Kołodziejskiego i Rafała Kasprzyckiego hufce są jedyną szansą na znalezienie pracy i kontynuowanie nauki. Ich losy są bardzo podobne. Mają po 17 lat i skończone gimnazjum. Problemy pojawiły się w liceum. W efekcie obaj zrezygnowali ze szkoły w tamtym semestrze.
– Tylko w ubiegłym roku udało nam się znaleźć pracę dla ponad 3200 młodych ludzi z całego województwa – mówi Bolesław Socha, komendant Dolnośląskiej Wojewódzkiej Komendy OHP.
Od roku także Ochotnicze Hufce Pracy aktywnie zwalczają bezrobocie.