Tym razem zawodnicy wyruszyli nie nocą, a w południe – w piątek o godz.12.00 spod dolnej stacji wyciągu na Szrenicę. Trasa prowadziła pasmami górskimi wokół Kotliny Jeleniogórskiej (
Karkonosze, Rudawy Janowickie, Góry Kaczawskie i Góry Izerskie). Na przejście 137 km uczestnicy mieli 48 godzin. Była to próba dla najbardziej wytrwałych piechurów.
- W piątek pogoda nam dopisała, ale sobota była już deszczowa – relacjonuje Zbyszek Leszek, uczestnik rajdu i prezes Towarzystwa Izersko-Karkonoskiego. – Natomiast w niedzielę uczestnicy musieli zmierzyć się z prawdziwą ulewą, przez co wielu zrezygnowało. W górach wiele szlaków wypełniły potoki wody, a mimo to najbardziej wytrwali dotarli do mety – dodaje Z. Leszek.
Dla mniej doświadczonych piechurów przygotowano połowę trasy Dookoła Kotliny Jeleniogórskiej, czyli ponad 65 km. Zawodnicy wystartowali w sobotę (17.09), a ich limit przejścia wynosił 24 godziny. W tej wędrówce udział wzięło 168 uczestników, a do mety dotarły 83 osoby.
Rodziny z dziećmi natomiast mogły wybrać się na Małe Przejście czyli sobotnią wycieczkę po Szklarskiej Porębie z przewodnikami.