JELENIA GÓRA: Przyjaciele Gola zagrają z Temidą w finale Jeleniogórskiej Ligi Biznesu
Aktualizacja: 9:03
Autor: Benny
Przyjaciele Gola od początku atakowali i już w 5 minucie mogli objąć prowadzenie, ale rzutu karnego nie wykorzystał Piotr Lizak.
Później w 16 minucie świetnej okazji bramkowej nie wykorzystał Krzysztof Bukat, który nie opanował piłki będąc sam na sam z bramkarzem.
Nawet sam bramkarz Przyjaciół Gola, próbował zaskoczyć bramkarza Dolfamexu strzałem z własnej połowy, lecz bramkarz rywali w porę zdążył z interwencją.
Do przerwy 0:0, mecz robił się co raz ciekawszy,a emocje sięgały zenitu.
Już na początku drugiej odsłony, świetną akcję przeprowadzili piłkarze Dolfamexu i za sprawą Krzysztofa Jasnosy, wyszli na prowadzenie.
Jednak Przyjaciele Gola, nie chcieli zostać dłużni, i odpowiedzieli już w 21 minucie.
Po zaskakującym strzale Tomasza Raka w lewy róg bramki doprowadzili do wyrównania.
Mecz był zacięty do ostatnich minut, a w koncówce Dolfamex mogł przesądzić o wyniku meczu. Jednak Wiśniak trafił w słupek i o dalszych losach zadecydowały rzuty karne.
W wojnie nerwów lepiej spisali się piłkarze Przyjaciół Gola, którzy pewnie wykorzystali wszystkie karniaki i mogli cieszyć się z upragnionego zwycięstwa.
Dolfamex – Przyjaciele Gola 1:1 (0:0) (rzuty karne 4:5)
Bramki: Krzystof Jasnos 16’ , Tomasz Rak 21’
Przyjaciele Gola: Szukiel – Gierasimuk, Bukat, Lizak, Rak, Korkuś, Ziobro.
Dolfamex: Miturski – Wiśniak, Malinowski, Han,Czechowski, Loba, Jurkiewicz,
Kogut, Jasnos.
W drugim półfinałowym meczu pewnie wygrała FC Temida, która nie dała żadnych szans Rodzicom Gola. Od początku Temida dyktowała warunki gry i często bywała pod bramką rywala. W 3 minucie groźnie na bramkę Rodziców strzela Stefaniak, lecz piłka minęła bramkę rywala. Chwilę póżniej jest już 1:0 dla Temidy, a to za sprawą Roberta Lamberta, który zaskoczył bramkarz rywali.
Po kilku minutach jest już 2:0 dla Temidy. Wspomniany Stefaniak wykorzystuje prezent obrońców i sprytnym strzałem z 6 metrów oszukuje bramakarza rywali.
Do końca pierwszej połowy obydwie drużyny miały kilka okazji bramkowych, lecz ich nie wykorzystały.
Po zmianie stron, drużyna Rodziców Gola wzięła się do roboty i była bliska zdobycia gola, lecz dobrze spisywał się bramkarz Temidy. Wszystkie wysiłki Rodziców poszły na marne, gdy w 18 minucie po świetnie przeprowadzonej kontrze do bramki znów trafia Lambert.
Rodzice Gola nie zdołali już zmienić losów spotkania, ale na otarcie łez w 26 minucie Mieszkowski ustala wynik spotkania, strzelając bramkę honorową.
Rodzice Gola – Temida 1:3 (0:2)
Bramki: Robert Lambert dwie 4’i 18’ , Robert Stefaniak 7’, Sławek Mieszkowski 26’
Rodzice Gola: Szufer - Dulny, Mieszkowski, Łużny, Kleinowski, Zawadzki M, Zawadzki D., Atras,Gikosz.
Temida: Skałka – Głowacki, Janik J., Janik Ł., Lambert, Sałapa, Bienias,Stefaniak, Gajewski.