Przypominamy, że jednym z partnerskich miasta Jeleniej Góry w Europie jest fińskie Valkeakoski. Umowę o współpracy podpisano niewiele później, niż umowę z Cervi i fińskie miasto było drugim – po włoskim – z którym jeleniogórzanie współpracowali w początkach przemian ustrojowych.
Współpraca z Valkeakoski w różnym okresie przebiegała z różną intensywnością, jednym z bardziej wyrazistych akcentów była organizacja w Jeleniej Górze Konferencji Kobiet, w trakcie której omawiano sytuację kobiet w różnych krajach Europy i prezentowano sposoby radzenia sobie w trudniejszych incydentach.
- Finlandia – powiedział Marcin Zawiła – jest dla nas emocjonalnie ważnym partnerem, bowiem nasze społeczności łączy sporo zbieżnych dat., choćby fakt, że nasi północni partnerzy obchodzą w tym roku swoje 100-lecie odzyskania niepodległości, a Polska będzie tę okrągłą rocznicę świętować za rok. Finowie manifestują satysfakcję z tego faktu wystawami w wielu krajach Europy, ale – co znamienne – rozpoczęli tę prezentację od Warszawy już w styczniu br. na spotkaniu w którym wzięła też udział Premier RP.
- W nurcie wielu bieżących spraw – mówiła poseł Z. Czernow – umykają naszej uwadze, a szkoda, takie działania, które ugruntowują wiedzę o Polsce, a podejmowane są przez takich partnerów, jak właśnie stowarzyszenie. Właśnie Towarzystwo Fińsko-Polskie organizuje każdego roku w październiku Festiwal Filmów Polskich, prezentowany w wielu miastach, łącznie z Helsinkami. Przygotowywane są rozmaite happeningi, dotyczące także naszych kulinariów i w trakcie ich realizacji Finowie chętnie kosztują polskich potraw. - Ale wolimy bigos, niż ruskie pierogi – dodała Anita Linnamakki.
Nie udało się tymczasem jeszcze nawiązać bezpośredniego kontaktu z uczelniami jeleniogórskimi, nad czym ubolewają goście, informując, że Towarzystwo organizuje wymianę studentów z uczelniami warszawskimi, z których – na zasadzie wymiany – corocznie kilkoro przyjeżdża uczyć się fińskiego i deleguje podobną grupę do nauki polskiego. Istnienie też rocznik poświęcony Polsce, w którym opisywane są najważniejsze osiągnięcia gospodarcze naszego kraju, ale też autorzy piszą o kulturze, historii i obyczajach, skupiając uwagę na tych, które mogą być źródłem naszej satysfakcji.
- Wielu Finów aktywnie uczestniczy w życiu Polski – podkreśliła Zofia Czernow. – Warto wspomnieć choćby o tym, że architektem, który zaprojektował cieszące się wielkim uznaniem Muzeum Żydów Polskich był właśnie Fin, zresztą nie jedyny spośród tych, którzy odnieśli autorskie sukcesy w kształtowaniu wizerunku naszych miast.