Na przepełnione pojemniki na psie odchody narzekają mieszkańcy ulicy Kopernika.
Na miejscowym skwerku ustawiono jeden pojemnik „Psi pakiet”. Kilkanaście podobnych znajduje się w pozostałych częściach śródmieścia. O ile te są puste i w miarę regularnie opróżniane, o tyle o ul. Kopernika zapomniano.
– Wychodzę z psem, sprzątam po nim i mam problem, bo nie wiem, co mam zrobić z… wiadomo czym – mówi pan Bogdan, mieszkaniec z sąsiedztwa. Na dodatek pełny pojemnik powoduje, że wokół niego, na skwerku, spod topniejącego śniegu wyłania się coraz więcej psich „min”.
Pozostaje mieć nadzieję, że odpowiedzialne służby zadbają o opróżnienie zawartości czerwonych pojemników, z których posiadacze psów korzystają coraz częściej.