Niedostateczny poziom finansowania komunikacji miejskiej doprowadził do pogorszenia stanu technicznego torowisk tramwajowych i problemów finansowych MPK, zaś przyjęta metoda rekompensowania kosztów Spółki pozwalała na faktyczne finansowanie przez nią zadań własnych Wrocławia w zakresie lokalnego transportu zbiorowego. Sytuacji takiej nie stwierdzono w Legnicy, Wałbrzychu i Jeleniej Górze, gdzie funkcjonowanie komunikacji miejskiej i jej finansowanie było na ogół prawidłowe. NIK zwraca jednak uwagę, że plany zrównoważonego rozwoju transportu publicznego w tych miastach, z wyjątkiem Legnicy, miały liczne braki i mankamenty - czytamy w publikacji NIK-u.
Wydatki na transport:
Zdecydowanie najwięcej we Wrocławiu, a najmniej w Legnicy. We Wrocławiu wydatkowano: 370,3 mln zł w 2016 r., 358,6 mln zł w 2017 r. i 390,6 mln zł w 2018 r., a w Legnicy odpowiednio: 25,4 mln zł, 26,4 mln zł i 26,2 mln zł. Jelenia Góra na komunikację miejską wydatkowała 26,3 mln zł w 2016 r., 27,7 mln zł w 2017 r. i 28,9 mln zł w 2018 r., a Wałbrzych odpowiednio: 26 mln zł, 25,9 mln zł i 27,2 mln zł. Również w przeliczeniu na mieszkańca w 2018 r. najwięcej, bo 610 zł wydatkowano we Wrocławiu. W Jeleniej Górze było to 364 zł, w Legnicy 262 zł i 242 zł w Wałbrzychu. Największy wzrost wydatków na mieszkańca (od 2016 do 2018 roku) nastąpił w Jeleniej Górze o 12 proc. W pozostałych miastach: o 4 proc. w Legnicy, 5 proc. we Wrocławiu i 6 proc. w Wałbrzychu - czytamy dalej.
Nieprawidłowości w Jeleniej Górze i Wałbrzychu:
Nieprawidłowość w zakresie finansowania komunikacji miejskiej stwierdzono także w Jeleniej Górze i Wałbrzychu. W Jeleniej Górze w rozliczeniu rekompensaty za lata 2016-2017 oraz kalkulacji jej wysokości na 2019 r. nie uwzględniono rozsądnego zysku, co było niezgodne z zasadami określonymi w rozporządzeniu (WE) nr 1370/2007 Parlamentu Europejskiego i Rady oraz postanowieniami zawartej umowy transportowej. W Wałbrzychu, wskutek niedokonania przez Zarząd dróg waloryzacji stawki rozliczeniowej za 2017 r. oraz przyjęcia nierzetelnych rozliczeń przewoźnika, należne mu wynagrodzenie za przewozy komunikacji miejskiej wypłacone zostało w kwocie zawyżonej w sumie o 884,7 tys. zł. Jedynie w Legnicy w pełni prawidłowo dokonano obliczenia i wypłaty wynagrodzenia należnego operatorowi komunikacji miejskiej z tytułu realizacji umowy transportowej - informuje NIK.
Ponadto, w Wałbrzychu i Jeleniej Górze w ogóle nie monitorowano podziału zadań przewozowych na obszarze miasta. Powyższe wynikało z zaniechania (w Wałbrzychu) i niedookreślenia (w Jeleniej Górze) w planie transportowym działań w tym zakresie.
W Jeleniej Górze bez nowych przystanków:
Liczba przystanków komunikacji miejskiej we Wrocławiu, Legnicy i Wałbrzychu wzrosła, a w Jeleniej Górze pozostawała na stałym poziomie. We wszystkich skontrolowanych miastach podwyższony został standard ich wyposażenia. W szczególności przystanki zostały doposażone: w wiaty (w 2019 r. udział tak wyposażonych przystanków kształtował się na poziomie od 52,7 proc. w Jeleniej Górze do 63,5 proc. we Wrocławiu), tablice dynamicznego systemu informacji pasażerskiej (w 2019 r. odsetek tak wyposażonych przystanków wynosił od 5,6 proc. w Legnicy do 27,7 proc. we Wrocławiu) oraz w rozwiązania techniczne zapewniające pełne ich dostosowanie do potrzeb osób z niepełnosprawnościami (w 2019 r. odsetek takich przystanków wynosił od 8,7 proc. w Jeleniej Górze do 22,7 proc. w Legnicy). Ponadto do obsługi komunikacji miejskiej w trzech miastach wykorzystywane były zintegrowane węzły przesiadkowe z parkingami typu Park & Ride - informuje NIK.
Kłopot z podatkiem VAT:
Kontrola NIK wykazała również niejednolitą praktykę miast w kwestii opodatkowania usług publicznego transportu zbiorowego świadczonych przez miejskie przedsiębiorstwa komunikacyjne. Usługi te opodatkowane zostały ośmioprocentową stawką podatku VAT we Wrocławiu, a od 2018 r. także w Legnicy. Natomiast w Jeleniej Górze oraz w Legnicy w latach 2016-2017 podatek ten nie był naliczany. Podstawą odmiennych praktyk były różne stanowiska organów skarbowych przedstawiane w indywidualnych interpretacjach przepisów prawa podatkowego. W ocenie NIK, sytuacja ta stwarza potrzebę ujednolicenia praktyki w zakresie opodatkowania podatkiem VAT usług publicznego transportu zbiorowego świadczonych przez miejskie przedsiębiorstwa komunikacyjne - czytamy dalej.
Więcej informacji na stronie nik.gov.pl