Modernizacja skrzyżowania ulic Karkonoskiej i 1 Maja w Kowarach nie rozpocznie się w tym, a przyszłym roku. Urząd marszałkowski, który go sfinansuje przygotowuje obecnie projekt.
Droga powiększy się o działkę po wyburzonej kamienicy przy ulicy Karkonoskiej 1. Jej rozbiórki dokonano na przełomie lipca i sierpnia br. Inwestycja ta początkowo została oszacowana na ponad trzysta dwanaście tysicy złotych ze względu na wysokie koszty przewiezienia gruzu na wysypisko śmieci.
Pracownikom magistratu udało się jednak znaleźć firmę, która go zmieliła. Ostatecznie koszt wyburzenia budynku wyniesie pięćdziesiąt dwa tysiące złotych, czyli zdecydowanie mniej niż wynikało to z pierwszego kosztorysu. Zmielony gruz został przewieziony na składowisko przy ulicy Rejtana i zostanie wykorzystany przy budowie dróg.
Po dokonaniu rozbiórki miał się rozpocząć remont skrzyżowania ulic Karkonoskiej i 1 Maja, ale ostatecznie okazało się, że będzie on możliwy dopiero w przyszłym roku.
Inwestycję sfinansuje Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego. Obecnie przygotowuje on dokumentację, bez której nie można przebudować dróg. Roboty rozpoczną się więc wiosną przyszłego roku. Koszt inwestycji wyniesie osiemset tysięcy złotych, a część działki po wyburzonym budynku będzie wkładem własnym urzędu miasta.
Fakt, że skrzyżowanie nie jest remontowane nie podoba się mieszkańcom. – Dlaczego burmistrz wysiedlił ludzi i rozebrał budynek, skoro nic się w tym miejscu nie dzieje? – pytają. Kontrowersje budzi też planowane wyburzenie części chodnika. – Wyburzony zostanie zaledwie jego fragment chodnika, a materiały, jakie z niego pozostaną, wykorzystamy w przyszłości. Miasto więc nic nie starci – tłumaczy burmistrz Kowar, Mirosław Górecki. Chodniki budowane są od wjazdu do Kowar do kościoła, przy ulicy Jeleniogórskiej i 1 Maja. Koszt tej inwestycji wynosi jeden milion dziewięćdziesiąt tysięcy złotych.