Przypomnijmy, że do wypadku doszło 30 października tuż przed godzina 8. Jak mówi kierownik jeleniogórskiego oddziału Państwowej Inspekcji Pracy, Lesław Mandrak, po przeprowadzonej analizie przyczyn upadku 29-letniego mieszkańca gminy Mysłakowice okazało się, że winę za to zdarzenie ponosi pracodawca.
– Najważniejszą przyczyną upadku z 20 metrowej wysokości był brak jakichkolwiek zabezpieczeń pracowników na wysokości – mówi Lesław Mandrak. – Nie było ani zabezpieczenia ogólnego czyli poręczy na rusztowaniu czy mocowania indywidualnego w postaci linek ograniczających itp. Do upadku przyczynił się również silny podmuch wiatru, który zdmuchnął budowlańca na ziemię, ale to był powód drugorzędny.
Za zaniedbanie swoich obowiązków pracodawca zostanie teraz surowo ukarany. Jeśli sprawa trafi do sądu, winny może otrzymać karę nawet 30 tysięcy złotych. Szczęściem w nieszczęściu jest to, że poszkodowany mimo doznanych poważnych obrażeń powoli wraca do zdrowia.
Na budowie hotelu Gołębiewski w ramach działań prewencyjnych pod hasłem „Budowlani” inspektorzy Państwowej Inspekcji Pracy przeprowadzili szkolenia wszystkich pracowników. 10 grudnia natomiast w siedzibie Państwowej Inspekcji Pracy w Jeleniej Górze odbędzie się szkolenie kierowników budowy z Jeleniej Góry i okolic.