Na jeleniogórskim Rynku od godz. 9.00 trwały zapisy do XIV edycji Parady Rowerów organizowanej przez Muzyczne Radio. Dla miłośników jednośladów było przygotowanych 2 tysiące (tym razem czerwonych) koszulek, których tradycyjnie nie wystarczyło dla wszystkich. Przed startem, jak i na mecie można było oznaczyć swój pojazd za sprawą akcji prewencyjnej policji "Stop - rower oznakowany".
Na starcie imprezy nie zabrakło znanych jeleniogórskich cyklistów, a także dziennikarzy i polityków, ale największą grupę stanowili mieszkańcy Jeleniej Góry i okolic, dla których była to doskonała okazja do integracji ze środowiskiem miłośników zdrowego, aktywnego trybu życia. Byli tacy, którzy nie opuścili żadnej parady, ale nie zabrakło też debiutantów, jak niemal 2,5-roczny Fabian z Jeleniej Góry, któremu tato (pan Michał Kusaj) stara się zaszczepić zamiłowanie do rowerów od najmłodszych lat: - Jedziemy pierwszy raz z Fabianem w foteliku, wcześniej jeździliśmy bez niego. Ma swój rowerek, ale by nie nadążył. W przyszłym roku już obowiązkowo pojedzie na swoim.
W gęstym tłumie mieszkańców i turystów spotkaliśmy również sportowców-amatorów, którzy w sobotę biegli półmaraton, a w niedzielę wsiedli na rower. - Po wczorajszym wysiłku szybko się zregenerowałem i wsiadłem z samego rana na rower, by przyjechać do Jeleniej Góry. Staram się co roku brać udział w paradzie, jak czas pozwala to jestem - mówił pan Tomek z Janowic Wielkich.
Uczestnicy XIV Parady Rowerów wyruszyli na trasę punktualnie o godz. 12:00 z Placu Ratuszowego, następnie ulicami Konopnickiej, 1 Maja, Wojska Polskiego dotarli do ulicy Wolności, gdzie czekał na nich pierwszy poważniejszy podjazd (na zajezdnię MZK), a peleton był już mocno rozciągnięty. Zbliżając się do Cieplic miłośnicy dwóch kółek odbili na Sobieszowską, Cieplicką, Karkonoską skręcili w Bronka Czecha, by przez drogę 366 przemierzyć trasę wzdłuż stawów podgórzyńskich i dojechać do celu, którym był Park Norweski w Cieplicach. Na cyklistów czekał już popularny pod koniec XX wieku piosenkarz "Norbi" z takimi hitami jak "Nie zaczepiaj mnie", "Polska do boju", czy najbardziej znany "Kobiety są gorące".