Chociaż to dopiero plany, cieszą się z nich już wszyscy miłośnicy jednośladów. Jak mówią, jest to bowiem dowód na to, że ktoś w końcu zauważył, że rowerzyści są takimi samymi uczestnikami ruchu, jak zmotoryzowani. Zmieniająca się świadomość to dla cyklistów szansa...na zwiększenie swojego bezpieczeństwa i zaszczepienie jazdy rowerem u większej liczby osób.
Nowe prawa, jakie pojawiły się w nowelizacji ustawy o ruchu drogowym, których projekt trafił już do marszałka Sejmu, dają rowerzystom więcej praw. Wśród nich mają się pojawić m.in. korzystanie z chodnika w trudnych warunkach atmosferycznych pod warunkiem ustępowania pierwszeństwa pieszym.
Oprócz tego uwzględni się stosowanie zimowych opon z elementami przeciwślizgowymi, możliwość jazdy rowerem środkiem pasa ruchu na skrzyżowaniu i bezpośrednio przed nim, w przypadku, jeśli nie ma drogi rowerowej czy pasa rowerowego a pas umożliwia opuszczenie skrzyżowania w więcej niż jednym kierunku.
Rower jadący na wprost po jezdni, pasie rowerowym lub drodze rowerowej ma mieć pierwszeństwo przed pojazdem zmieniającym kierunek jazdy. Rowerzyści uzyskają też możliwość jazdy obok siebie, jeśli nie utrudnia to jazdy innym uczestnikom ruchu.
PO podkreśla, że celem zmian w przepisach jest podniesienie bezpieczeństwa poziomu rowerzystów i innych uczestników ruchu. A jak te zmiany oceniają sami cykliści?
– Dotychczas cykliści byli traktowani jak uczestnicy ruchu drugiej kategorii, gdyby te zmiany weszły, z pewnością zwiększyłoby się bezpieczeństwo wszystkich uczestników drogi, jak i nastawienie kierowców do cyklistów. To bardzo dobry sygnał, ludzie zaczynają jeździć po Europie, gdzie rowerzyści traktowany jest jako współpartner na ulicach – mówi Zbigniew Leszek, prezes Izersko – Karkonoskiego Towarzystwa Kolarsko – Narciarskiego w Jeleniej Górze. – Rower jest bowiem również środkiem lokomocji podobnie jak samochód, z tym, że trochę wolniejszy. Ja obecnie oceniam nastawienie jeleniogórskich kierowców do cyklistów na trzy z plusem.