Drobna mżawka i mokre ulice nie odstraszyły amatorów jazdy na rowerze. Na starcie parady rowerów stawili się bardzo licznie. Peleton podzielony był na dwa etapy.
Pierwsi, około godziny 11, wystartowali kolarze Skandia team a 10 minut później w pościg ruszyli cykliści-amatorzy wśród których zobaczyć można było nie tylko dzieci i młodzież ale także emerytów. W paradzie udział wzięli również goście z odległych zakątków Polski m. in. Gdańska. Wszystkim "dyrygował" Dariusz Maląg, szef Muzycznego Radia, które wspólnie z Langteamem i Urzędem Miasta w Jeleniej Górze zorganizowało wydarzenie. Na siodełko przesiadł się także zastępca prezydenta Jeleniej Góry Zbigniew Szereniuk. Był Czesław Lang, a sygnał do startu dał pistoletem prezydent miasta Marek Obrębalski.
Trasa tej cyklicznej imprezy została w tym roku zmieniona. Do tej pory uczestnicy finiszowali w Karpaczu. Tegoroczną metę organizatorzy przewidzieli jednak w Jeżowie Sudeckim. Przed dotarciem na miejsce, rowerzyści przejechali ulicami miasta – między innymi głównym traktem spacerowym w centrum, ulicą 1-go Maja. Następnie opuścili starówkę i oddalili się w stronę Jeżowa. U celu na wszystkich uczestników czekały liczne atrakcje, w tym koncerty muzyczne.
Promowanie zdrowego trybu życia i mile spędzony czas to najważniejsze zasady, które przyświecały organizatorom dni rowerów. Rywalizacja nie jest tu najważniejsza – podkreślali wielokrotnie. Każdy z uczestników dostał okazjonalną koszulkę, w której mógł przemierzyć trasę. Uśmiech nie znikał z twarz cyklistów, zwłaszcza, gdy dopingowani przez jeleniogórzan przemierzali uliczki Jeleniej Góry.