Dolny Śląsk: Ruszą wyobraźnię pirata

51 ofiar śmiertelnych, 480 rannych – takie żniwo zebrali od początku roku drogowi piraci na Dolnym Śląsku. Z powodu nadmiernej prędkości kierowców doszło do 334 wypadków

Policjanci, podsumowując statystyki z pierwszych pięciu miesięcy roku, porównali je z tym samym okresem w ubiegłym i chwycili się za głowy. Zabitych w wypadkach jest prawie dwa razy więcej.
– Postanowiliśmy we współpracy z Wojewódzkim Ośrodkiem Ruchu Drogowego zrobić albumy, w którym znajdą się zdjęcia z autentycznych wypadków. Chcielibyśmy wyposażyć w nie naszych funkcjonariuszy. Pokazywaliby je kierowcom, którzy przekroczyli prędkość o 20-25 km na godzinę. Bo skutki takiej jazdy mogą być bardzo poważne – mówi podinsp. Adrian Gierczak, zastępca naczelnika wydziału ruchu drogowego.

Policjanci mają dostać albumy w sierpniu. Na razie trwają jeszcze konsultacje z psychologiem z ośrodka egzaminacyjnego, jakie dobrać zdjęcia. – Chcemy poruszyć wyobraźnię kierowców. Nie zależy nam na epatowaniu tragedią. Z wypadku spod Oleśnicy, w którym zginęły cztery osoby, mamy zdjęcie, na którym widać nieżywą dziewięcioletnią dziewczynkę. Nie chcemy go jednak pokazywać, jest zbyt wstrząsające. Nie zamierzamy też zmuszać nikogo do oglądania albumu. Będziemy jedynie proponować – zaznacza podinsp. Gierczak.