W tym roku do udziału w manewrach zgłosiło się 39 drużyn. Uczestnicy będą doskonalili umiejętności ratownicze w różnych okolicznościach. A nad przebiegiem ich działań będą czuwali instruktorzy strażacy i ratownicy medyczni. Wszystko po to, by w realnych działaniach nie popełniać błędów i maksymalnie wykorzystać czas, który często jest na wagę życia. Pozorantami będą uczniowie Zespołu Szkół Technicznych „Mechanik”, a także klasy policyjnej Zespołu Szkół nr 4 w Wałbrzychu.
- Dzisiaj (19.10) nasze drużyny rozpoczną manewry wieczornymi zadaniami przygotowanymi dla nich w Karpaczu i Sosnówce, jutro cały dzień spędzą w Jeleniej Górze, a manewry zakończą w piątek w Borowicach – mówi st. kpt. Andrzej Ciosk, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze.
- Ideą manewrów medycznych nie są zawody czy rywalizacja, ale podnoszenie umiejętności i omawianie wszystkich kwestii pod kątem ewentualnych błędów, po to by w przyszłości je wyeliminować lub zminimalizować. Jak co roku przygotowaliśmy zdarzenie pozorowane z zakresu masowych wypadków, ale też z udziałem osób niepełnosprawnych czy prelekcje w szkołach – dodaje A. Ciosk.