Przed godz. 9 sprzed dworca kolejowego, skąd niemal przez dziesiątki lat odjeżdżał tramwaj w kierunku Cieplic, Sobieszowa i Podgórzyna, dziś ruszyli cykliści. Co prawda tylko Zbigniew Leszek z kolegą spełnił jeden z wymogów rajdu, czyli przebranie i rower retro (dosiedli starego tandemu), ale nie to przecież było ważne.
– Taka majówka na dwóch kółkach to fajny sposób na spędzenie czasu – mówili ci, którzy spośród imprez długiego weekendu wybrali „tramwajowo-rowerowy” rajd. Pośród nich był także Bolesław Osipik, znany rowerzysta i popularyzator Jeleniej Góry . – Naszym pragnieniem jest, aby ta impreza była cykliczna i raz do roku przypominała mieszkańcom, że jeździły w mieście tramwaje. I przy okazji promowała rowery – powiedział. Z. Leszek.
Dzwonek dał sygnał do odjazdu nietypowego rowerowego korowodu. Cykliści przejechali trasą tramwajów jeleniogórskich: ulicą 1 Maja, Konopnickiej, placem Ratuszowym i Długą. Później wjechali na plac Niepodległości i ulicą Wolności ruszyli w stronę Cieplic. Tam czekają na nich inni rowerzyści, którzy – z uwagi na program „Dzień dobry TVN” nadawany dziś z Cieplic – dotarli tam wcześniej. Metą rajdu była pętla tramwajowa w Sobieszowie.
Obejrzyj video z początku imprezy:
object width="340" height="285">