Codziennie wracając z pracy w okolicach godziny 15.00, mam „zaszczyt” mijania tego samolubnego jegomościa – mówi nasz Czytelnik. - Przeważnie jest to bus, czasami również osobówka, blokująca i utrudniającą przejazd. Również samochody są tam zostawiane na całą noc i czekają na kierowców od rana.
Co na to straż miejska i policja? Można tam pozostawić samochód na czas dostawy, ale krew mnie zalewa czekając aż łaskawie rozładuje się ruch, bo ktoś znalazł sobie idealne miejsce do parkowania w centrum miasta. Poza tym po rozładunku należy zabrać samochód, a nie trzymać go godzinami - wytyka pan Mariusz.
Jak informuje Artur Chmielewski ze straży miejskiej - w tym miejscu obowiązuje wprawdzie zakaz zatrzymywania, lecz nie dotyczy on pojazdów dostarczających i wywożących towar i przyjeżdżających do mającej tam siedzibę hurtowni. Wyłączenie to nie ma charakteru czasowego i auta te mogą parkować w tym miejscu bez ograniczeń - dodaje.