i kamiennogórskiej. Pod listem podpisali się włodarze Jeleniej Góry, Kowar, Marciszowa oraz Mysłakowic. Prośba dotyczy zrealizowania wytycznych zawartych w dokumencie pod nazwą „Plan zarządzania ryzykiem powodzi dla obszaru dorzecza Odry”.
Dokument ten przyjęty został w formie rozporządzenia przez gabinet Beaty Szydło 1 grudnia 2016 roku. Do roku 2021 zaplanowano realizację wielu bardzo konkretnych działań.
Na ponad 600 stronach wymienia się prace i inwestycje zabezpieczenia powodziowego – budowę suchych zbiorników, zabudowę regulacyjną rzek i potoków, budowę i przebudowę wałów, podwyższenie murów oporowych, stabilizację brzegów, czyszczenie koryt rzek, etc. Tylko w obszarze powiatów Kotliny Jeleniogórskiej i Kamiennogórskiej przewidziane były one w wielu miejscach. Niestety, większość tych zadań nie zostało przez rząd PiS nawet rozpoczętych.
Warto przypomnieć, że opracowanie kompleksowej strategii przeciwpowodziowej dla dorzecza Odry zlecone zostało zespołowi naukowców jeszcze w czasach rządów PO-PSL w kadencji 2007-2015. Tamta ekipa wskazała też źródła finansowania tych prac. Całość miała kosztować ok. 4 mld zł.
Dramatyczną konstatacją jest przypomnienie faktu, iż inicjatywa w tej sprawie była legislacyjnie gotowa już osiem lat temu, czego dowodem jest wspomniane zarządzenie – efekt wielu prac analitycznych, podjętych w okresie sprawowania władzy przez rząd PO – PSL – czytamy w podpisanym apelu.
Według samorządowców, realizacja wytycznych, do której w oficjalnym dokumencie zobowiązał się rząd PiS, w znaczny sposób ograniczyłaby skutki powodzi, która nawiedziła region we wrześniu tego roku. Dlatego sygnatariusze apelu zastanawiają się równolegle nad wystąpieniem na drogę prawną przeciwko ówczesnemu zarządowi Wód Polskich i innym osobom odpowiedzialnym za te zaniedbania.