– Dwa lata temu przeszedłem 50 km, w ubiegłym roku 60, teraz czas na przejście całej trasy – powiedział tuż przed wyjściem. Paweł reprezentował 45 drużynę Dreptaki. Jest w trzeciej klasie gimnazjum. Jak rzekł, tak uczynił. Cieszy się z tego rekordu.
Wszystko odbyło się w ramach rajdu Dromader. Harcerze wystartowali w piątek i szli całą dobę. Większość zakończyła trasę na 50 kilometrze.
– Był straszny upał. Żar lejący się z nieba skutecznie odbierał nam siły – powiedział Kamil Lupul, drużynowy 6. drużyny harcerskiej Kora Brzozowa. Wieczorem maszerujących zmoczyła ulewa.
Jak podkreślali harcerze, najważniejszy był udział, a nie dojście do mety. Startujący mogli sprawdzić samych siebie. To nie był jedynie wysiłek fizyczny, ale także próba charakteru.
Trasę stanowiły dwie pętle po 50 kilometrów każda. Harcerze szli z Jeleniej Góry do Wlenia przez Siedlęcin i Pilchowice i z powrotem do Jeleniej Góry przez Wojciechów i Pasiecznik.