Polub Jelonkę:
Czytaj także: Wałbrzych Świdnica
Piątek, 13 czerwca
Imieniny: Antoniego, Lucjana
Czytających: 9718
Zalogowanych: 96
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Smak Ukrainy na podniebieniu

Piątek, 7 listopada 2008, 19:32
Aktualizacja: Sobota, 8 listopada 2008, 8:08
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: Smak Ukrainy na podniebieniu
Fot. TEJO
www.jelonka.com - Wykryto blokadę reklam
Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.


Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.

Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.

Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.

KUP SUBSKRYPCJĘ

Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.

Zobacz jak odblokować
– Jesteśmy już przygotowani do mistrzostw Europy w piłce nożnej, przynajmniej z kulinarnego punktu widzenia – mówił Zdzisław Ziomek, szef hotelu Mercure podczas dzisiejszego bankietu inaugurującego Dni Kuchni Ukraińskiej w placówce. A słowom towarzyszył zapach barana po krymsku pieczonego na kawałkach brzozowego drewna.

Samorządowcy, dyrektorzy różnych instytucji i inni zaproszeni goście mieli dziś okazję skosztować smakołyków kuchni naszych wschodnich sąsiadów. Na apetyt – po kieliszku wódki z ogóreczkiem na zakąskę. A potem – wielka uczta.

Mistrzowie kuchni hotelu Mercure postarali się zadowolić gusty jeleniogórzan. Wielu starszych mieszkańców pochodzi z ziem, gdzie kuchnia ukraińska była na porządku dziennym. Wiele z potraw o właśnie takich korzeniach uchowało się w codziennych jadłospisach mieszkańców miasta.

– Podstawą kuchni ukraińskiej są mąka i kasza. Z tych produktów przyrządza się najwięcej potraw. W dalszej kolejności są ryby i mięsa w rozmaitej postaci. W Mercure można było skosztować niemal całej gamy potraw rodem znad Dniepru. Były gołąbki w kilku rodzajach, w tym z kaszą, pierożki z boczkiem, bliny z kawiorem i ze śmietaną. Smażone i gotowane ryby oraz rozmaite przekąski. Wszystkiego wymienić nie sposób. Na deser podano baby oraz tort w kształcie boiska piłkarskiego.

Dariusz Wybiórski, szef kuchni hotelu Mercure, pochwalił się najbardziej imponującą potrawą: baranem po krymsku pieczonym na kawałkach brzeziny. Zapach pieczystego wabił nozdrza oczekujących na wielką ucztę. I gdy tylko dano sygnał do rozpoczęcia, przed tacą z baraniną ustawiła się kolejka chętnych. Nie brakowało ich również do innych stołów, które uginały się pod jadłem.

W sali bankietowej podjadali samorządowcy: prezydent Marek Obrębalski zachwycał się gołąbkami, Zygmunt Korzeniewski, szef DODN, wolał pierożki okraszone boczkiem. Był przewodniczący rady miasta Hubert Papaj, radny powiatowy Grzegorz Rybarczyk, dziennikarze, przedstawiciele duchowieństwa oraz artyści, którzy muzyką umilali konsumpcję. Potrawy kuchni ukraińskiej przez najbliższe dni będą dostępne w menu hotelowych restauracji.

Sonda

Kiedy ostatni raz jechałeś/aś pociągiem?

Oddanych
głosów
210
Kilka dni temu (jeżdżę regularnie)
10%
Miesiąc temu (jeżdżę od czasu do czasu)
31%
Nie pamiątem (jeżdżę samochodem)
54%
Wolę autobus
5%
 
Głos ulicy
Nie "siedzimy" na telefonach
 
Warto wiedzieć
Spektakularny atak ukraińskich dronów
Rozmowy Jelonki
Strzelania będą tylko raz w tygodniu
 
Aktualności
Stało się... Po ćwierć wieku ruszył pociąg do Karpacza
 
Aktualności
Niby tylko 3,5 tony, ale ciężarówki jeżdżą
 
Kilometry
Przejazd pociągiem do Karpacza
 
112
Znowu kolizja w Ścięgnach
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group