Prokuratura Rejonowa w Bolesławcu prowadzi czynności zmierzające do wyjaśnienia wszystkich okoliczności zgonu 32–letniego mężczyzny, do jakiego doszło 19 czerwca w szpitalu w Bolesławcu po jego zatrzymaniu przez funkcjonariuszy policji.
Tego dnia około godziny 7.00 policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu otrzymali zgłoszenie dotyczące dziwnie zachowującego się mężczyzny, który przebywał przed jedną z posesji na terenie gminy Gromadka. Ze zgłoszenia wynikało, że od dłuższego czasu bez żadnego powodu miał wciąż przemieszczać się z miejsca na miejsce. Z przekazanych informacji wynikało, że jego zachowanie wskazuje na symptomy mogące świadczyć, że znajduje się pod wpływem substancji narkotycznej.
Gdy funkcjonariusze udali się w miejsce, gdzie przebywał dziwnie zachowujący się mężczyzna znaleźli przy nim substancję niewiadomego pochodzenia. W związku z jego nietypowym zachowaniem mundurowi za pośrednictwem dyżurnego jednostki wezwali zespół pogotowia ratunkowego. Przybyli na miejsce ratownicy nie stwierdzili przeciwwskazań do prowadzenia dalszych czynności związanych zatrzymaniem 32 - latka.
Wobec mężczyzny nie stosowano środków przymusu bezpośredniego poza założeniem kajdanek. Został następnie przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Bolesławcu. W pewnym momencie, w trakcie doprowadzania do policyjnego technika kryminalistyki w celu wykonania czynności związanych z ważeniem i przetestowaniem zabezpieczonej substancji, 32 - latek zasłabł i stracił oddech. Policjanci natychmiast wezwali na miejsce zespół pogotowia ratunkowego rozpoczynając czynności resuscytacyjne, które kontynuowali do czasu przybycia medyków. W trakcie interwencji ratowników czynności życiowe u mężczyzny powróciły. Został następnie przetransportowany do szpitala, gdzie - jak wynika z informacji, które uzyskali policjanci - mężczyzna zmarł. Jak się okazało zatrzymany miał przy sobie metamfetaminę.
Wczoraj (22.06) została przeprowadzona sekcja zwłok zmarłego - mówi rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze prokurator Tomasz Czułowski. - Biegły lekarz nie stwierdził na ciele denata żadnych obrażeń poza śladami kajdanek oraz śladami działań podjętych przez personel medyczny w trakcie akcji reanimacyjnej. W żołądku zmarłego ujawniono foliowy woreczek strunowy z zawartością bezbarwnych kryształów. Zabezpieczona substancja zostanie poddana badaniom przez biegłych w toku dalszego postępowania. W trakcie sekcji pobrano materiał biologiczny do dalszych badań toksykologicznych, w tym na obecność substancji psychoaktywnych, albowiem zachowanie zatrzymanego wskazywało, że mógł on znajdować się pod ich wpływem - informuje rzecznik.
