Region: Spłonęła ładowarka do drewna. Czy to było podpalenie?
Wtorek, 21 sierpnia 2012, 9:52
Aktualizacja: 9:54
Autor: Angela
Aktualizacja: 9:54
Autor: Angela
Na 400 tys. zł wstępnie oszacowano wartość ładowarki do drewna, która spłonęła wczoraj (20.08) kilka minut przed godz. 18.00 w Kostrzycy na terenie tartaku. Maszyna nie była użytkowana, a tartak w chwili pożaru był zamknięty. W najbliższym czasie biegli z zakresu pożarnictwa ustalą czy doszło do podpalenia, a jeśli nie, to sprawdzą przyczynę pojawienia się ognia. W ponad 1,5 godzinnej akcji gaszenia ładowarki udział wzięło pięciu strażaków z OSP z Kowar.