Czwartek, 6 czerwca
Imieniny: Danuty, Dominiki
Czytających: 8759
Zalogowanych: 18
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Kotlina Jeleniogórska: Spór o Biedronkę

Wtorek, 22 listopada 2005, 0:00
Aktualizacja: Piątek, 27 stycznia 2006, 20:15
Autor: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
    Lokalni handlowcy żądają wstrzymania inwestycji, dzięki której turyści
i mieszkańcy nie musieliby jeździć na tanie zakupy do Jeleniej Góry lub Kowar.

       Duży sklep powstaje tuż przy wjeździe do centrum miasta na ul. Konstytucji 3 Maja. Buduje go radna Violeta Dereczenik. Placówka będzie miała 850 metrów kwadratowych powierzchni.
- Planuję zakończenie budowy do końca roku. W sklepie zatrudnienie znajdzie 15 osób - tłumaczy Violeta Dereczenik.

       Prawdopodobnie w obiekcie ulokuje się sieć Biedronka, z którą właścicielka obiektu prowadzi negocjacje w sprawie dzierżawy. To właśnie budzi sprzeciw handlowców, którzy obawiają się taniej konkurencji. Ich zdaniem Biedronka oferuje towar o niskich cenach, ale marnej jakości.

       - My, stali mieszkańcy, nie widzimy potrzeby korzystania z takich sklepów zlokalizowanych w naszym mieście - piszą handlowcy w proteście do władz Karpacza.
- Jest ciężko. Zarabiamy tylko w sezonie, poza nim trudno utargować na koszty. Na pewno konkurencja Biedronki uderzy nas po kieszeni. Szczególnie na początku - mówi Mirosław Poleszko, właściciel jednego ze sklepów spożywczych.

       Biedronka nie podoba się nie tylko handlowcom. Projekt budowy sklepu oprotestował burmistrz Bogdan Malinowski, któremu nie odpowiada jego architektura. Uważa, że bryła obiektu jest niezgodna z planem zagospodarowania przestrzennego. Innego zdania było jednak starostwo (jego szefem jest mieszkaniec Karpacza Jacek Włodyga), które wydało pozwolenie na budowę, mimo negatywnej opinii władz miasta.

       W Karpaczu nie ma na razie żadnego sieciowego sklepu. Mieszkańcy, by zrobić tanie zakupy, jeżdżą do jeleniogórskich hipermarketów lub Kowar, gdzie swe markety mają sieci Biedronka i Eko (w planach jest budowa kolejnych).
- Według mnie w Karpaczu brakuje większego sklepu spożywczego. Nie można tu zrobić tanich zakupów. Ceny żywności są znacznie wyższe niż we Wrocławiu - mówi wypoczywający pod Śnieżką Robert Jankowski.

Czytaj również

Komentarze (2)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Z którym z autorów chcieliby Państwo spotkać się w Książnicy Karkonoskiej?

Oddanych
głosów
749
Puzyńska Katarzyna
34%
Twardoch Szczepan
33%
Żulczyk Jakub
34%
 
Głos ulicy
Ja lubię sushi, a ja wolę burgery domowe
 
Miej świadomość
Kraina Wygasłych Wulkanów w Polsce
 
Rozmowy Jelonki
Będzie cieplej i czyściej
 
112
Kolizja przy Biedronce
 
10 pytań do...
Najbardziej lubię pierogi i gołąbki
 
112
Stara Kamienica – lepiej na drogach
 
Kultura
Mózg rozchlapany
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group