Pieniądze równowarte 256 552,5 zł pogranicznicy ujawnili u 31-letniego podróżnego. Z Polski, bez pozwolenia, można wywieźć co najwyżej 10 tys. euro.
Walutę ujawniono w bagażu turysty na przejściu w Radomierzycach.
– Tłumaczył, że za te pieniądze chciał za granicą kupić samochód – mówi por. Joanna Woźniak, rzeczniczka prasowa Łużyckiego Oddziału Straży Granicznej.
Podróżny nie nacieszył się „fortuną”. Pieniądze zostały zatrzymane i zabezpieczone przez straż graniczną.
Nie udała się także próba przewiezienia do Niemiec bryczki wyglądającej na zabytkową. Zachodni sąsiad, który chciał bryczkę przemycić przez przejście w Jędrzychowicach, wyjaśnił pogranicznikom, że pojazd zaprzęgowy kupił w Polsce od nieznanej mu osoby za 3 tys. zł.
Nie miał jednak pozwolenia od służb konserwatorskich. Bryczkę zatrzymano. Pojazd czeka na ekspertyzę biegłych.