Starcie jedenastej z dziewiątą siłą ligowej tabeli od początku przebiegało nieznacznie pod dyktando miejscowych. Rywalki znajdowały się na niewielkim prowadzeniu i skrupulatnie zwiększały dystans osiągając trzykrotnie przewagę czterech trafień (11:7, 12:8 i 13:9). Jeszcze przed przerwą większość start udało nam się odrobić i po 30 minutach gry na tablicy wyników było 14:13 dla gospodyń.
Po zmianie stron rezultat cały czas był na styku. Przeciwniczki znów były w stanie odskoczyć na kilka trafień, ale po chwili znów wynik kręcił się wokół remisu. W 54. minucie podopieczne Dilrabo Samadovej po raz pierwszy znalazły się z przodu, prowadząc 26:25. Do samego końca obie drużyny grały gol za gol, nasze szczypiornistki w sumie czterokrotnie prowadziły różnicą jednego trafienia, ale nie były w stanie postawić kropki nad "i".
Przy wyniku 29:29 doszło do serii rzutów karnych, które nieco lepiej wykonywały przeciwniczki, wygrywając 6:5.
Sambor Tczew - MKS Vitamineo Jelenia Góra 29:29 (14:13) - karne 6:5
MKS: Wierzbicka (1) - Morozenko (7), Mazurkiewicz (6), Załoga (4), Gałuszka (4), Oreszczuk (3), Jarosz (3), Zgleszewska (1), Matczyńska.
