Zabytkowy pojazd pojawił się przy ul. Wolności w Jeleniej Górze za sprawą Stowarzyszenia Miłośników Tramwajów w setną rocznicę uruchomienia linii tramwajowej w naszym mieście. W piątek (6.05) zniknął. Co się z nim stało?
Chodzi o wąskotorowy wagon motorowy marki Konstal N pochodzący z Elbląga, a ustawiony przy zajezdni w 1997 roku (podobne pojazdy jeździły do kwietnia 1969 roku ulicami naszego miasta). Miała w nim powstać kawiarenka lub kiosk, ale przez 19 lat tramwaj stał opustoszały i niszczał, a z czasem zupełnie o nim zapomniano. Jego blachy zżerała rdza i zamiast atrakcji, stał się antyreklamą.
- W związku z tym, że tramwaj wymaga renowacji, miasto podjęło decyzję o przewiezieniu go na plac manewrowy lub do któreś z hal MZK, gdzie będzie można prowadzić przy nim prace – mówi Cezary Wiklik, rzecznik Urzędu Miejskiego w Jeleniej Górze. – Zanim to jednak nastąpi, trzeba zrobić ich kosztorys, a także znaleźć wykonawcę do tej części renowacji, której nie wykonają pracownicy MZK. Ponadto trzeba zdobyć pieniądze zewnętrzne na ten cel – dodaje C. Wiklik.
Dlatego nie wiadomo, ile potrwa remont tramwaju i kiedy zabytek wróci na swoje miejsce. Właścicielem pojazdu jest stowarzyszenie miłośników tramwajów.
Pojazd przed zajezdnią to jeden z dwóch tramwajów w Jeleniej Górze, które – jako pamiątki – świadczą o istnieniu tego typu komunikacji. W pochodzącym z Poznania wagonie przed ratuszem działa kiosk z pamiątkami i pocztówkami. Natomiast oryginalny tramwaj, który niegdyś kursował ulicami naszego miasta, uchował się do dzisiaj w Toruniu: jeździ tam sezonowo jako wagon retro.
