Czwartek, 1 maja
Imieniny: Filipa, Józefa
Czytających: 5101
Zalogowanych: 13
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Sto lat pana Józefa

Czwartek, 8 stycznia 2009, 16:14
Aktualizacja: 22:40
Autor: Mar
Jelenia Góra: Sto lat pana Józefa
Fot. Mar
www.jelonka.com - Wykryto blokadę reklam
Wykryto wtyczkę adblock lub inną metodę blokowania reklam.


Nie lubisz reklam? Rozumiemy to.
Jednak Portal utrzymuje się głównie z tego źródła.

Dlatego proponujemy zakup subskrypcji, która pozwala na wyłączenie reklam.

Kupując subskrypcję pomagasz dzieciom z jeleniogórskich domów dziecka.

KUP SUBSKRYPCJĘ

Jeśli nie chcesz już teraz wykupić subskrypcji - prosimy o odblokowanie portalu w opcjach adblocka.

Zobacz jak odblokować
Kolejny mieszkaniec Jeleniej Góry skończył sto lat. Józef Pogrzebielski, od 1946 roku mieszkający w tym samym domu przy ulicy Warszawskiej, urodził się 08 stycznia 1909 roku we Lwowie.

Z tej okazji prezydent Jeleniej Góry, Marek Obrębalski odwiedził jubilata i wręczył mu list gratulacyjny od premiera Donalda Tuska, a sam wręczył jubilatowi kwiaty oraz srebrną monetę 40 jeleni, wybitą z okazji 900 lecia miasta.
Natomiast kierownik inspektoratu ZUS w Jeleniej Górze, Marzanna Damasiewicz wręczyła panu Józefowi Pogrzebielskiemu decyzję o przyznaniu specjalnego świadczenia dla stulatków w kwocie 2.275 zł miesięcznie.
Jubilat bardzo żwawo reagował na dzisiejsze zamieszanie wokół swojej osoby. Przyjmował gratulacje, żartował a przedstawicielka ZUS-u usłyszała nawet fragment piosenki, gdyż pan Józef całe życie śpiewał bardzo chętnie.
- Przed wojną, we Lwowie pracowałem jako fryzjer, ale w 1938 roku zostałem powołany do wojska do 26 pułku piechoty – opowiadał Józef Pogrzebielski – rok później walczyłem w obronie Warszawy. Potem dostałem się do niemieckiej niewoli. Uciekłem, żeby wrócić do Lwowa. Po drodze złapali mnie sowieci i trafiłem w okolice Władywostoku. Potem pracowałem w kołchozie w Kazachstanie. Do Polski przyjechałem w 1946 roku od razu do Jeleniej Góry. Do przejścia na emeryturę pracowałem w Celwiskozie.

Jubilat mówił, że nigdy się nie oszczędzał a najlepszym sposobem na długie życie jest talerz zupy ziemniaczanej.
- No i kieliszek wódki, który tata wypija i dzisiaj – dopowiedział syn.
Pan Józef mieszka z córką i zięciem, wnuczką z mężem i prawnukiem. Dochował się czworga dzieci, pięciorga wnuków i siedmiorga prawnuków.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy zawsze masz gdzie zaparkować pod swoim blokiem czy domem?

Oddanych
głosów
305
Tak, nigdy nie mam z tym problemu
35%
Tak, choć czasami muszę dłużej szukać miejsca
15%
Nie, prawie nigdy nie ma wolnego miejsca w pobliżu, parkuję pół kilometra dalej
25%
Różnie, to zależy od pory dnia
25%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Opona – Jak genialny wynalazek zmienił świat
 
Rozmowy Jelonki
Co zrobić ze zwierzakiem na majówkę?
 
Inne wydarzenia
Szalona walka z czasem "historyków"
 
Aktualności
Otwarcie Parku Rowerowego na osiedlu Czarne
 
Aktualności
Fontanna w Parku Norweskim jak nowa
 
Kultura
Maja Bogucka w jeleniogórskiej filharmonii
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group