Niecałe dwa tygodnie zostały do rozpoczęcia roku akademickiego. Studenci, którzy zdecydowali się na studia w Jeleniej Górze, szukają dachu nad głową na najbliższe dziesięć miesięcy. Dla zamożniejszych nie ma problemu: kupują lub wynajmują mieszkania. Mniej zasobni szukają okazji. Muszą się jednak przygotować na wydatek przynajmniej trzystu złotych miesięcznie.
– Znaleźć dobre mieszkanie, które przy okazji nie zrujnuje miesięcznego budżetu jest bardzo ciężko, zwłaszcza jeżeli nie chce się go wynajmować już od lipca. Razem z koleżankami oglądałyśmy wiele lokali, czasami ciężko jest zrozumieć, że ludzie chcą wynajmować bardzo brzydkie i nieprzyjemne pokoje, za tak duże pieniądze. Natomiast w akademiku nie chcemy mieszkać, bo nie ma w nim warunków do nauki – mówi Natalia Chmielowiec z Lubina.
Koszt wynajmu dwupokojowego mieszkania waha się od siedmiuset sześćdziesięciu złotych do tysiąca trzystu złotych. Zależy to od standardu i położenia. Na ogół trzeba jeszcze doliczyć wydatki związane z rachunkami za prąd, ogrzewanie czy wodę. Dlatego też, najczęściej studenci dogadują się między sobą i wynajmują lokale wspólnie z kolegami, co często wykorzystują właściciele mieszkań i coraz częściej pobierają opłaty, nie za całą powierzchnię użytkową, ale od ilości osób, które zajmują lokal. Stąd pojawiające się oferty zakwaterowania w czteroosobowym mieszkaniu dla dwunastu lokatorów.
W nadchodzącym roku akademickim studenci nie powinni mieć problemów ze znalezieniem mieszkania czy pokoju na najbliższe dziesięć miesięcy. Jedyne, co zdecyduje o tym, jaki lokal wybiorą są koszty. Dla jednych trzysta złotych to niewiele, natomiast inni będą musieli oszczędzać przez cały miesiąc.
– Cena mieszkania zależy przede wszystkim od standardu. Lokal wynajmuję wspólnie z koleżankami, do tej pory nie miałyśmy większych problemów ze znalezieniem lokum. Poza tym podczas studiów pracujemy dorywczo, na przykład na umowę o zlecenie, dzięki czemu możemy pozwolić sobie na większe wydatki – mówi Brygida Kirpluk, studentka Kolegium Karkonoskiego.