Po powrocie z obozu nad morzem, gdzie kilku doświadczonych zawodników przebywało z młodzieżą, którą opiekują się jako trenerzy – przyszedł czas na rozpoczęcie treningów zespołu seniorów.
Na pierwszym treningu pojawiło się 12 zawodników. W porównaniu do poprzedniego sezonu zabrakło m.in. Mikołaja Serbakowskiego (odszedł do KS Kosz Pleszew), Damiana Ostrowskiego, który chce podjąć studia we Wrocławiu i prawdopodobnie gdzieś w stolicy Dolnego Śląska znajdzie klub, z kolei Norman Zuber podobno zgłasza chęć dalszej gry w Sudetach, jednak do tej pory nie rozmawiał z trenerem o swojej przyszłości. Wśród nowych zawodników pojawili się: Michał Kanecki – wychowanek Sudetów (Leszka Oleksego), który po studiach we Wrocławiu wraca do Jeleniej Góry. Wrócił także kolejny wychowanek Bartosz Taraszkiewicz, który ostatni sezon spędził w Koszu Pleszew, a kolejnymi wzmocnieniami będą Rafał Niesobski i Michał Kozak, których jeleniogórscy kibice znają bardzo dobrze. Obaj ostatnio występowali w Górniku Wałbrzych.
Powrót „starej gwardii” do Sudetów od razu nasuwa pytanie, czy władze klubu starają się namówić Łukasza Niesobskiego do zmiany decyzji (po ostatnim meczu ubiegłego sezonu oświadczył, że kończy karierę zawodniczą) – w takim składzie z pewnością drużyna sprawiłaby wiele radości swoim kibicom. - To nie jest zamknięty temat. Pod koniec sezonu myślałem, że jego decyzja to prima aprilis i mam nadzieję, że uda się Łukasza przekonać, żeby pomógł nam osiągnąć jak najlepszy wynik – powiedział Ireneusz Taraszkiewicz, trener Sudetów. Rafał Niesobski wyznał, że cały czas był sercem z Jelenią Górą - nie było go ostatnie cztery lata, ale często z trybun oglądał poczynania jeleniogórzan i ma nadzieję, że ponownie stworzy się tu fajny zespół. Jak zdradził, namawia brata na powrót do koszykówki. - Dużo rozmawialiśmy, ale on ma swoje zajęcia i plany, ma rodzinę. Ciężko jest pogodzić to wszystko, ale cały czas jesteśmy w kontakcie i mam nadzieję, że ten głód grania mu przyjdzie i jeszcze te buty odwiesi – powiedział R. Niesobski.
Michał Kozak odchodząc z Jeleniej Góry był u szczytu swojej kariery i jak podkreśla, po grze w Górniku Wałbrzych doszło cenne doświadczenie z innego klubu i czuje się jeszcze mocniejszy. - Wszyscy się znamy i nie powinno być problemów ze zgraniem zespołu – przyznał M. Kozak. Wśród trenujących z seniorami był też mierzący 198 cm reprezentant Polski do lat 15 - Kamil Białachowski (wychowanek Leszka Oleksego). Trener zapowiada, że swoje szanse dostaną też juniorzy trenowani przez Łukasza Niesobskiego.
Celem zespołu na nowy sezon jest pierwsza czwórka po rundzie zasadniczej, włącznie z pozycją nr 1 przed play-offami, a czy Sudety będzie stać na awans – trener nie ukrywa, że wiele zależy od finansów.
Już w najbliższy czwartek (24.08, godz. 19:30) jeleniogórzanie rozegrają pierwszy sparing z wymagającym rywalem – w Kłodzku zmierzą się z pierwszoligowcem Doral Nysą Kłodzko. Dwa dni później udadzą się do Otmuchowa, gdzie wezmą udział w turnieju, w którym zmierzą się z m.in. z AZS-em Politechnika Opolska (II liga). Z kolei w dniach 2-3 września kolejne sprawdziany czekają Sudety przed własną publicznością, bowiem w Jeleniej Górze odbędzie się turniej z udziałem Górnika Wałbrzych, KS Kosz Pleszew oraz Tarnovii Basket Tarnowo Podgórne. Następnie 3 września Sudety zagrają u siebie sparing z SMK Lubin, tydzień później rewanż w Lubinie, a przygotowania zakończą 15 września w sparingu z Nysą Kłodzko w Jeleniej Górze. Sezon nasi koszykarze rozpoczną 23 września wyjazdowym meczem z WKK Wrocław.