Inicjatorem był Komitet Społeczny dla Blanki oraz przedstawiciele grup biegowych, wolontariuszy, a także Fundacji Słoneczko.
Celem imprezy, która wystartowała w sobotę (7.07) o godzinie 18.00 na stadionie lekkoatletycznym w Szklarskiej Porębie było zebranie środków na pomoc chorej, małej Blance. Dziewczynka urodziła się 3 miesiące przed czasem. Przez dłuższy czas w szpitalu była zdrowym dzieckiem. Niestety w trzecim miesiącu życia, tuż przed wyjściem ze szpitala, w wyniku nagłej operacji i wskutek powikłań zapadła w śpiączkę. Sepsa odebrała nadzieje na przeżycie. Po wielu tygodniach codziennej beznadziei nastąpił przełom. Organizm, słaby i bez szans podjął walkę o życie. Śpiączka jednak pozostawiła po sobie liczne zmiany neurologiczne. Dlatego Blanka uczy się mówić, komunikować za pomocą obrazków. Jest codziennie rehabilitowana. Najbliższym celem jest przeszczep komórek macierzystych w Lublinie.
Każdy z uczestników sztafety deklarował przebiegnięcie określonego dystansu. Minimalny to jedno okrążenie stadionu czyli 400 metrów, ale jeden z uczestników przebiegł nawet 30 kilometrów. Wpisowe wynosiło 30 złotych.
Ambicją organizatorów było, aby przez 24 godziny cały czas, ktoś biegł z pałeczką sztafetową i cel ten udało się osiągnąć. Dodatkowymi atrakcjami był maraton Zumby, loteria fantowa, kiermasz ciast oraz strażackie miasteczko dla dzieci.
– Ogółem w naszej imprezie pobiegło ponad 430 biegaczy – mówi jeden z organizatorów sztafety Bogdan Godlewski. Łącznie pokonali dystans ponad 400 kilometrów. Obecnie trwa liczenie środków, jakie udało się uzbierać.