Jutro o 17.00 w sali teatralnej Osiedlowego Domu Kultury odbędzie się kolejne spotkanie Religioznawczego Klubu „Kastalia”, tym razem pod hasłem „Szwenkfeldyści na Pogórzu Kaczawskich.
Gościem Sandry Nejranowskiej-Białki będzie historyk, pracownik Muzeum Regionalnego w Jaworze Mirosław Szkiłądź. Schwenkfeldyści lub Schwenkfelderzy to wyznawcy doktryny religijnej Kaspara Schwenkfelda żyjącego w latach1489-1561.
Ostatni szwenkfeldysta na Śląsku zmarł w 1826 r. Zaczątkiem tej doktryny religijnej była niewielka grupa zwolenników Schwenkfelda w jego rodzinnym majątku ziemskim w Osieku w Księstwie Legnickim, która powstała w latach 20. XVI w. W 1700 r. było około 1200-1500 schwenkfeldystów na Dolnym Śląsku w miejscowościach: Twardocice, Proboszczów, Czaple, Rochów i Bielanka, koło Złotoryi.
Wielu uciekło przed prześladowaniami Habsburgów. Około pięciuset osobowa grupa została zmuszona do przesiedlenia się do Herrnhut. Stamtąd w latach 1731-1737 szwenkfeldyści wyjechali do Pensylwanii.
W 1782 utworzono tam "Towarzystwo Schwenkfeldystów", które od 1909 nosi nazwę "Kościół Schwenkfeldystyczny". Doktryna ta przetrwała do naszego wieku i obecnie ma 6 kościołów i około 3000 wyznawców m.in. w Filadelfii.
