– Choć na drogach nie ma już – tymczasem – kolejnych innowacji po zmianie organizacji ruchu w rejonie: Plac Wyszyńskiego/Podwale/Sobieskiego, lub Różyckiego/Ogińskiego czy w ciągu ulicy Ogińskiego, ale to nie znaczy, że tempo zmian osłabło – informuje Cezary Wiklik, rzecznik Urzędu Miasta w Jeleniej Górze.
– Przygotowujemy projekty kolejnych zmian – dowiedzieliśmy się w Wydziale Gospodarki Komunalnej – ale przede wszystkim analizujemy, w których miejscach są one najpilniejsze, by poprawić bezpieczeństwo i płynność ruchu, bo to są priorytety.
Nie zawsze niezbędna jest przebudowa skrzyżowania do postaci ronda, czasami wręcz budowa ronda jest niemożliwa ze względu na brak miejsca (jak skrzyżowanie Pakoszowskiej/Romera w Sobieszowie, ale i tam można się spodziewać zmian w organizacji ruchu, które wyeliminują, lub zniwelują zagrożenie stłuczką).
Poza wspomnianym wyżej miejscami kolejnym, gdzie można spodziewać się korekt będzie krzyżówka Wolności/Podgórzyńska, gdzie zapewne powstanie właśnie rondo. - Trwają prace przy projekcie. Nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że niektóre działania praktyczne przy wdrażaniu zmian można (i trzeba) przeprowadzać „na sucho”. Dość wspomnieć, że plac manewrowy MZK jest m.in. miejscem takich prób, żeby zweryfikować wielkość ronda i kąty najazdu autokarów „łamanych” na narysowanych na betonie liniach, zanim projekt zmiany organizacji zyska ostateczny kształt - dodaje Cezary Wiklik.
