Jelenia Góra: Turyści w Jeleniej się gubią
Aktualizacja: Poniedziałek, 23 stycznia 2006, 13:19
Autor: Słowo Polskie Gazeta Wrocławska
W stolicy Karkonoszy turysta prędzej trafi do urzędu miasta niż do biura informacji turystycznej. Zaczyna się przedświąteczny najazd gości. - Droga do biura informacji powinna być znacznie lepiej oznakowana - zauważają turyści
Turyści i mieszkańcy długo narzekali na brak systemu informacji miejskiej. Kiedy w końcu znaki się pojawiły, część z nich okazała się za mała i trzeba było je wymienić. Teraz, u progu sezonu zimowego, pojawił się kolejny problem.- Miejsce promocji Jeleniej Góry i okolic w ogóle nie jest oznakowane - powiedział nam Tomek z Bydgoszczy, który do Centrum Informacji Turystycznej i Kulturalnej w baszcie przy ulicy Grodzkiej trafił po długim błądzeniu.- Na prawie każdym skrzyżowaniu jest drogowskaz jak trafić do urzędu miasta, a nie ma tablicy jak dojść do biura informacji turystycznej - mówi chłopak, który chciał nabyć foldery o Jeleniej Górze dla swoich znajomych z Niemiec. - Jeśli ja miałem problem, to co dopiero zagraniczny turysta? - pyta Tomek.Za cały system informacji samorządowcy zapłacili około 150 tysięcy złotych.- To jest dopiero pierwszy etap tej inwestycji - wyjaśnia Czesław Wandzel, szef Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów. - Mamy zamiar ją rozbudować. Wtedy pewnie pojawią się drogowskazy do CITK - usłyszeliśmy.