Piątek, 31 stycznia
Imieniny: Jana, Marceliny
Czytających: 10803
Zalogowanych: 96
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wrocław: Unikalne narodziny we wrocławskim ZOO

Niedziela, 17 października 2021, 6:03
Autor: WAC
Wrocław: Unikalne narodziny we wrocławskim ZOO
Fot. ZOO Wrocław
Do tej pory udokumentowano tylko jedne narodziny tego gatunku na świecie – w Australii. Teraz wrocławskie ZOO może się pochwalić przychówkiem patelnic wstęgoogonowych. To mało poznane i zagrożone wyginięciem płaszczki zamieszkujące w naturze Ocean Spokojny.

Przed około miesiącem podczas porannego obchodu, opiekunowie ryb w Afrykarium zobaczyli w płaszczkowym przedszkolu nowego osobnika. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby był to orleń omański, którego narodziny we wrocławskim zoo nie są niczym szczególnym. Tymczasem nowy lokator okazał się rybą z zupełnie innej rodziny płaszczek. Szybko zidentyfikowano małego osobnika jako płaszczkę wstęoogonową o średnicy „talerza” około 30 cm. Jak się okazało płaszczka nie była jedynakiem. Wezwany płetwonurek odnalazł jeszcze trzy inne osobniki ukryte w basenie Kanału Mozambickiego.

Kiedy odłowiliśmy małe płaszczki i sprawdziliśmy ich kondycję, ogarnęła nas radość – mówi Jakub Kordas, kierownik akwariów. - Czekaliśmy ponad 6 lat aż nasze osobniki dorosną i rozmnożą się.

Patelnica wstęgoogonowa to gatunek przydennej płaszczki występującej w Oceanie Spokojnym – od wybrzeży Afryki po Japonię. Należy do dużych płaszczek – dorosły osobnik osiąga średnicę talerza do 3 metrów przy masie nawet 150 kg. Zamieszkuje głównie wody przybrzeżne i rafy koralowe. W hodowli zamkniętej należy do trudnych gatunków. Powodem są nie tylko spektakularne gabaryty, ale również wymagania środowiskowe i żywieniowe. Do tego wiedza na temat gatunku jest niewielka, a fachowa literatura bardzo skąpa. W efekcie patelnica wstęgoogonowa nie jest częstym mieszkańcem ogrodów zoologicznych i oceanariów. W Europie tylko trzy z nich prowadzą hodowlę i żaden nie odnotował jeszcze narodzin młodych.

Świadomie, z wyboru hodujemy we Wrocławiu wiele mało poznanych i zagrożonych wyginięciem gatunków zwierząt – mówi Radosław Ratajszczak, prezes wrocławskiego ZOO. - To nasz wkład w ochronę bioróżnorodności na Ziemi. Planując Afrykarium przewidzieliśmy również miejsce dla tych dużych płaszczek. Wiedzieliśmy, że to wyzwanie, ale ważne. Dzięki naszym obserwacjom dowiadujemy się o tym gatunku coraz więcej i dzielimy z innymi ogrodami. A narodziny młodych to krok milowy i sensacja na skalę światową. Literatura fachowa odnotowała wcześniej tylko jeden przypadek rozmnożenia tego gatunku w hodowli zamkniętej, w Australii.

Twoja reakcja na artykuł?

41
98%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
1
2%
Złości
0
0%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy wrzucileś/aś coś do puszki WOŚP?

Oddanych
głosów
767
Tak
57%
Nie
33%
Pomagam potrzebującym w inny sposób
10%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Kto stoi za Putinem, kto podejmuje decyzje na Kremlu?
 
Rozmowy Jelonki
Leniwiec – już 100 koncertów w Czechach
 
Aktualności
Kiedyś tędy się szło do kościoła, a dzisiaj na zakupy
 
Aktualności
Kopaniec – wygaszanie szkoły
 
112
Wypadek koło Aniluxu
 
Kryminał
Plantacja marychy na babcinym strychu
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group