Jedenaście dni laby: tak przy odpowiednim zaplanowaniu urlopu będzie wyglądał rozpoczynający się najdłuższy w Europie weekend. Z danych ogólnych wynika, że co czwarty rodak spędzi go poza domem. Jak będzie w Jeleniej Górze?
Jak się dowiedzieliśmy, większość miejsc na zagraniczne wycieczki w miejscowych biurach podróży dawno już została wykupiona. – Średni koszt tygodniowego pobytu i zwiedzania we Włoszech, Grecji czy Chorwacji to od 1200 do 1400 złotych z transportem – usłyszeliśmy w jednym z biur. Dla porównania tydzień na polskim wczasowisku kosztuje około 900 – 1000 złotych.
– Ludzie rezerwowali miejsca na maj już zimą. Sporym powodzeniem cieszy się Hiszpania, dokąd sprzedaliśmy najwięcej wycieczek – mówią gestorzy turystyki. Za to tygodniowe wczasy nad morzem Bałtyckim wciąż jeszcze można wykupić.
Obsługa biur podkreśla, że kończą się już oferty na wakacyjne podróże. Zainteresowanie nimi w tym roku jest spore.
Taki trend sprawia, że nie tylko podczas majowego weekendu, ale i w lecie w Karkonosze może przyjechać znacznie mniej zorganizowanych grup turystycznych. W pensjonatach w Szklarskiej Porębie i Karpaczu wciąż są wolne miejsca, a właściciele placówek toczą bój o każdego klienta. Mówią, że nie jest łatwo. – Po ciepłej zimie, podczas której ledwo wyszliśmy na swoje, latem także może być ciężko – przewiduje pani Alina z ośrodka wypoczynkowego w mieście pod Śnieżką. Gestorzy turystyki nie ukrywają, że liczą na niemieckich turystów. Polacy wybierają się na wakacje w góry coraz mniej chętnie.
– Mamy sporo imprez, choćby Majowy Zawrót Głowy – słyszymy w Centrum Informacji Turystycznej. Organizatorzy mają nadzieję, że frekwencja dopisze. Plany może popsuć pogoda.
– Meteorolodzy znów „namieszali” – mówią w mieście pod Szrenicą. Podano prognozy, z których wynikało, że będzie bardzo ciepło, wręcz upalnie. Teraz przewidywania się zmieniły: zamiast tropikalnego słońca, ma się oziębić i podobno spadnie śnieg z deszczem! To już zupełnie odstraszy gości – obawiają się ludzie, którzy żyją z turystyki.
Oczywiście nie każdy ruszy w majowe wojaże. Znaczna większość jeleniogórzan i mieszkańców regionu pozostanie w domach. – Będzie majówka na działce, jak co roku. Zrobimy grilla i zaprosimy znajomych – mówią Sylwia i Marcin Bogdanowscy. – Spłacamy kredyt mieszkaniowy i na szaleństwa nas nie stać – dodają.
Majowego weekendu nie odczują pracownicy urzędów, o ile wcześniej nie zaplanowali sobie urlopów. Placówki administracji będą zamknięte tylko 1 i 3 maja. W pozostałe dni będą czynne normalnie.
Wzmożony czas pracy czeka urzędników skarbowych. Powód: przyjmowanie corocznych zeznań podatkowych PIT. W sobotę, 28 kwietnia, w urzędzie przy ulicy Wolności 121 będzie prowadzony dyżur w godz. 8 – 14. Ostatni dzwonek na złożenie PIT-ów to poniedziałek 30 kwietnia. Tego dnia urząd skarbowy będzie otwarty do godz. 20.00. Dyżurni pracownicy obsłużą petentów w godz. 15. 30 do 20. Zeznania będą przyjmowane w sali obsługi klienta na parterze (pokój nr 28).
W majowe święta czynna będzie większość sklepów spożywczych, w tym hipermarkety.
– W dniach 30 kwietnia, 2 maja oraz w godzinach popołudniowych dnia 4 maja autobusy komunikacji miejskiej będą kursowały wg rozkładu jazdy obowiązującego w soboty – poinformował Leszek Chmielewski z Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego. 1 i 3 maja będzie obowiązywał świąteczny rozkład jazdy.