W Zdrojowym Teatrze Animacji trwają warsztaty teatralne „Śnieżka jak Fudżijama”. W trzecim dniu imprezy uczestnicy coraz bardziej wgłębiają się w przygotowania spektaklu, którego pokaz zaplanowano na niedzielę, 28 sierpnia.
Oparte na japońskiej bajce widowisko oparte będzie na uproszczonej wersji teatru lalek bunraku. Jak już pisaliśmy, sporo pracy mają animatorzy tychże właśnie lalek, dość skomplikowanych w „ożywieniu” nawet dla doświadczonych lalkarzy, a co dopiero dla adeptów sceny, którym w opanowaniu zasad animacji pomaga Dorota Fluder, aktorka ZTA.
Ważne zadanie czeka także pozostałych wykonawców, w tym grupę narratorów, na których spoczywa ciężar słowa w całej sztuce. Muszą się nauczyć tekstu na pamięć i tak go przedstawić, aby – w harmonii z animatorami – stworzyć ciekawe widowisko. To istotne tym bardziej, że sama w sobie sztuka nie bardzo „porywa” treściowo, jest także statyczna. Trzeba więc wykrzesać maksimum dopuszczalnych środków wyrazu, aby nie zanudzić widowni. Z narratorami pracuje Lidia Lisowicz, aktorka ZTA.
Jednym z elementów widowiska będzie taniec (w tym finałowy), którego opracowaniem zajmowała się Zofia Nauka, studentka japonistyki Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Także pod jej wodzą młodzi adepci sceny opanowują piosenki, oczywiście w języku japońskim.
Warsztatowy dzień rozpoczyna się jednak w sali gimnastycznej II LO im. Norwida, gdzie uczestnicy ćwiczą sztukę walki aikido. To przede wszystkim rozgrzewka i pewna forma zabawy, lecz nie tylko. Niektóre elementy zostaną wykorzystane w widowisku. Będzie ono zagrane 28 sierpnia w odrestaurowanym Teatrze Zdrojowym, gdzie już w przyszłym tygodniu zaczną się próby. Na razie w obiekcie trwają ostatnie prace remontowe.
Dziś także pobrano miary na kostiumy (tradycyjne japońskie stroje). Sama sztuka ma być ubarwiona efektami świetlnymi i elementami teatru cieni. Na to z całą pewnością pozwoli nowoczesna aparatura oświetleniowa zainstalowana w ZTA.