W konferencji oprócz przedstawicieli KSON-u, wzięli udział m.in.: posłanka Zofia Czernow i starosta karkonoski Krzysztof Wiśniewski.
Wspólnoty i spółdzielnie mieszkaniowe powinny być wpisane do katalogu jednostek, których obiekty będą weryfikowane pod kątem dostępności. Skoro przepisy energetyczne, bezpieczeństwa pożarowego, czy bhp obowiązują wszystkie obiekty, to dlaczego z dostępności wyłączono wspólnoty i spółdzielnie? - sygnalizuje problem Stanisław Schubert, prezes Karkonoskiego Sejmiku Osób Niepełnosprawnych, który na argument, że jest to specyficzny rodzaj własności odpowiada, że są tam obszary wspólne jak klatka schodowa i winda, które są niedostosowane do osób niepełnosprawnych.
Jak przekonują organizatorzy konferencji, przychodzi czas, że w wielu blokach sprzed kilkudziesięciu lat wymienia się windy na nowe i brak wymogów dotyczących dostępności dla niepełnosprawnych, sprawia że wielu zarządców nie zwraca uwagi na ten problem.
Niestety stosuje się dotykowe panele sterownicze w windach, z którymi osoby niewidome, niedowidzące, ale też ludzie starsi - mają ogromny problem z obsługą. To absolutny brak wyobraźni, a koszt odpowiedniego panelu sterującego to różnica ledwie 2-3 tysięcy złotych, co przy koszcie windy 200 tysięcy złotych to żaden problem - podkreśla S. Schubert.
W trakcie telekonferencji o swoich działaniach na rzecz zmiany wspomnianej ustawy mówiła posłanka Zofia Czernow, która ma złożyć z innymi posłami odpowiedni projekt. Ponadto działania wspiera starosta karkonoski Krzysztof Wiśniewski. Wyemitowano również nagrane wypowiedzi wiceminister funduszy i polityki regionalnej Małgorzaty Jarosińskiej-Jedynak, a także dolnośląskiego marszałka Cezarego Przybylskiego. Wszyscy zapewniają o zrozumieniu tematu i deklarują wsparcie.
Nasz protest wsparło ponad 30 organizacji z całego kraju, w tym Polski Związek Niewidomych, Polski Związek Głuchych, Polskie Forum Osób Niepełnosprawnych i wszystkie sejmiki - dodał prezes KSON-u.