Poniedziałek, 28 kwietnia
Imieniny: Pawła, Piotra
Czytających: 10430
Zalogowanych: 98
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: W sieci politycznych intryg i pożądliwości

Niedziela, 15 lutego 2015, 7:53
Aktualizacja: Poniedziałek, 16 lutego 2015, 14:05
Autor: Manu
Jelenia Góra: W sieci politycznych intryg i pożądliwości
Fot. Mea
W walentynkowy wieczór (14 lutego, w sobotę) na Dużej Scenie jeleniogórskiego Teatru im. Cypriana Kamila Norwida odbyła się premiera spektaklu “Miłość i polityka” wg sztuki Pierre'a Sauvila w reżyserii Pawła Paszty. To piąta premiera bieżącego sezonu artystycznego 2014/2015.

Paweł Paszta w swojej realizacji wykorzystał potencjał drzemiący we francuskiej komedii sytuacyjnej “Miłość i polityka” (tyt. org. Noire politique et blanche colombe) autorstwa urodzonego w Paryżu aktora i dramaturga Pierre'a Sauvila, w przekładzie polskiej tłumaczki Barbary Grzegorzewskiej. Komedia Sauvila zachowuje podstawowe założenia utworu dramatycznego, w którym to muszą pojawić się intryga i konflikt.

Na scenie rozgrywa się opowieść o dwóch posłach będących przedstawicielami tej samej partii. Jeden wpływowy polityk o wątpliwym poczuciu moralności Bertrand Guéraud (w tej roli Jacek Grondowy) pełni funkcję ministra sprawiedliwości. Drugi to poseł Jacques Bouladon (dobry Bogusław Kudłek stworzył rys charakterologiczny, z przekonaniem uwypuklając bezwzględność i samczy egoizm - działanie przede wszystkim dla swojego dobra), który nieuczciwość kolegi chce wykorzystać w równie nieetyczny sposób.

Poseł Bouladon szantażuje ministra kwitami i ma zamiar ujawnić mediom teczkę zawierającą kompromitujące materiały. W zamian za milczenie, Bouladon chce spędzić tydzień na Antylach z żoną ministra - Pauline (świetna Anna Ludwicka-Mania bawi się rolą i dobrze jej to wychodzi). Tylko, że Pauline wcale nie przejawia zainteresowania Bouladonem. Na pomoc zmartwionemu Bertrandowi przychodzą: jego sekretarz Thibaut (w tej roli Jacek Paruszyński) oraz asystentka Agathe (Marta Kędziora wykreowała postać charakterystyczną i daleką od tych, które mieliśmy już okazję widzieć, a grała m.in. Magdalenę Tomir w “Pierścieniu wielkiej damy” Norwida czy wcześniej Margaritę w “Samobójcy?” Erdmana).

Dalszego ciągu nie ma co zdradzać, by nie psuć przyjemności tym, którzy na najnowszy jeleniogórski spektakl zdecydują się wybrać.

W przedstawieniu mamy do czynienia z grą, politycznym wyrachowaniem, którego codziennie jesteśmy świadkami. Świat elit pokazany jest w krzywym zwierciadle. Poza romansami i nieuczciwymi interesami w zasadzie nic się w nim nie dzieje. Miłość sprowadza się do gry pozorów. Przyjaźń budowana jest na kłamstwie. W tym świecie nie ma nikogo uczciwego. Wszyscy się oszukują i są oszukiwani. I nie tylko poseł Bouladon okazuje się być podłym draniem, który wykorzystuje bez skrupułów nadarzającą się sytuację. Agathe, asystentka ministra, to przecież była agentka wywiadu. - To okręgowa Mata Hari! - jak określa poseł Bouladon. Sekretarz Thibaut, co prawda co jakiś czas manifestuje na zewnątrz swą pobożność, lecz jednak w rezultacie to również niezły z niego ananas. Pauline początkowo dobroduszna, idealna żona, na oczach widzów zmienia się w dzikie zwierzę.

Paweł Paszta przygotował spektakl zgrabnie skomponowany, o zacięciu komediowym, z wyczuwalnym, subtelnym pazurkiem. Zadbał o dobre tempo akcji, naturalność sytuacji i komediowy styl całości. Scenografia Aleksandry Szempruch, która, choć uboga, zdała egzamin.

“Miłość i politykę” warto polecić wszystkim, którzy zmęczeni codziennymi kłopotami i trudnościami szukają chwili beztroskiego wytchnienia. Na tym spektaklu z pewnością ją znajdą. Choć sztuka jest dowcipna, wątek polityczny dla widza zorientowanego w realiach rodzimej sceny politycznej ostatnich lat nie jest, niestety, karykaturą, ale smutną rzeczywistością.

Paweł Paszta, rocznik 1984, to niezwykle utalentowany, a przede wszystkim wszechstronny reżyser teatralny młodego pokolenia. Uzyskał dyplom z oceną celującą na wydziale reżyserii Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie, gdzie aktualnie pełni funkcję asystenta. A obok pracy jako reżyser i autor opracowań muzycznych, jest także instruktorem dramy, pedagogiem teatru, autorem adaptacji teatralnych pod opieką ZAiKS-u i twórcą niezależnego Atu Teatr-u. Ukończył wcześniej wydział Mechatroniki Politechniki Warszawskiej oraz przeszedł także kurs japońskiego teatru.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy zawsze masz gdzie zaparkować pod swoim blokiem czy domem?

Oddanych
głosów
30
Tak, nigdy nie mam z tym problemu
40%
Tak, choć czasami muszę dłużej szukać miejsca
10%
Nie, prawie nigdy nie ma wolnego miejsca w pobliżu, parkuję pół kilometra dalej
23%
Różnie, to zależy od pory dnia
27%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Opona – Jak genialny wynalazek zmienił świat
 
Rozmowy Jelonki
Co zrobić ze zwierzakiem na majówkę?
 
Inne wydarzenia
Młokos nie dał na trasie weteranom żadnych szans
 
Aktualności
Miał tu mieszkać prezydent – pałac w Barcinku
 
Kultura
Zaczytaj się z Jelonką – 27 kwietnia
 
Koszykówka
Walczyli dzielnie, awans do finału był o włos
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group