Sprawcą kolejnej stłuczki jest kierowca nissana, który przez pośpiech wpadł w poślizg i uderzył w latarnię przy ulicy Wolności naprzeciwko budynku Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej.
– Kierujący jadący ulica Wolności w kierunku Cieplic samochodem marki Nissan nie zachował należytej ostrożności i prędkości do warunków na drodze, wpadł w poślizg, zjechał na pobocze i uderzył w przydrożną latarnię – mówi star. sierż. Artur Jaroszewski z Wydziału Ruchu Drogowego w Jeleniej Górze. – Kierujący jechał sam, nie odniósł żadnych obrażeń i został ukarany mandatem karnym. Pojazd natomiast został odwieziony na lawecie.
Przez dłuższy czas w tym miejscu ruch najdłuższą ulicą w mieście odbywał się jednym pasem. Policja prosi kierowców o zachowanie ostrożności i zwolnienie prędkości bo warunki na drogach są bardzo trudne.
Godzinę wcześniej natomiast przy ulicy Wolności koło fontanny doszło do najechania na tył pojazdu. Jeleniogórzanka kierująca citroenem nie zachowała odpowiedniej odległości między pojazdami i najechał na tył prawidłowo jadącego BMW.
- Było to typowe niezachowanie bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu – mówi podinsp. Maciej Dyjach, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze. Sprawczyni została ukarana mandatem karnym. W tej chwili widzimy, że warunki na drodze zmieniły się zdecydowanie na zimowe, jakość na jezdniach się pogorszyła, zalecamy kierowcom dostosowanie prędkości do warunków, a przede wszystkim zwiększenie odległości między pojazdami, ponieważ w przypadku gwałtownego hamowania, droga zatrzymania się pojazdu zdecydowanie się wydłuża.